NewsyWyciekła rozmowa Ewy Krawczyk z Krzysztofem juniorem. "Albo będziesz się pie*dolił z panią mecenas, albo..". To jeszcze nie wszystko

Wyciekła rozmowa Ewy Krawczyk z Krzysztofem juniorem. "Albo będziesz się pie*dolił z panią mecenas, albo..". To jeszcze nie wszystko

Ewa Krawczyk i Krzysztof junior
Ewa Krawczyk i Krzysztof junior
Elwira Szczepańska
15.05.2021 22:00, aktualizacja: 16.05.2021 09:33

Nie milkną echa głośnego reportażu Uwagi!, w którym przedstawiono między innymi to, w jak tragicznych warunkach żyje junior. Więcej pisaliśmy o tym tutaj. Do tego trwa wojna podjazdowa pomiędzy Krzysztofem juniorem a Ewą Krawczyk. Okazało się na przykład, że syn Krzysztofa nie został uwzględniony w testamencie.

Tymczasem na jaw wychodzą nowe fakty. Tomasz Patora, autor reportażu był gościem Dzień Dobry TVN i opowiedział o kulisach programu.

Żona Krzysztofa Krawczyka rozmawiała z Krzysztofem juniorem. Co mu zaproponowała?

Tomasz Patora, który nakręcił reportaż o zmaganiach syna Krzysztofa Krawczyka, był Dzień Dobry TVN. Opowiedział o kulisach nagrań, które miały miejsce na początku tego roku.

W drugim dniu emisji dowiedzieliśmy się, jak wygląda testament Krzysztofa Krawczyka. Okazało się, że Krzysztof Krawczyk Junior nie dostanie nic, wszystko zapisane jest żonie: pieniądze i prawa autorskie - wyjaśnia dziennikarz.

Dziennikarz ustalił, że testament artysty został zmieniony niedawno, bo we wrześniu minionego roku.

Wcześniej połowa majątku miała trafić do syna. To, co jest najbardziej szokujące w tej historii, to zderzenie takiej słodkiej bajki, której słuchaliśmy przez tyle lat, jak to piosenkarz wydobył się z życiowych kolein i w duchu pobożności kontynuuje życie i tworzy kolejne piosenki. Tylko że ta historia nie uwzględniała dramatu syna i nie wytrzymała konfrontacji z rzeczywistością - mówił Patora.

Przedstawił nową wersję, która znacznie odbiega od tej dotąd znanej. Okazuje się, że kilka dni przed emisją reportażu Ewa Krawczyk skontaktowała się z juniorem. Syn Krzysztofa Krawczyka nagrał rozmowę i przekazał ją dziennikarzowi Uwagi!.

Z nagrania wynika, że Ewa Krawczyk nakazuje mu zrezygnować z adwokata i wszelkich pełnomocników. Powiedziała mu nawet, że jak nie wie, jak zrezygnować z takich prawnych usług, to ona mu może to napisać. Gdyby syn Krawczyka jej posłuchał, miał w zamian "dostać coś" ze spadku. Czyli prosty przekaz: Zrezygnuj z dochodzenia swoich praw przed sądem, ciągania się po rozprawach, a ja coś tam ci dam w zamian. Padł nawet pomysł, że może mu wynająć mieszkanie - zdradził Patora.

Tomasz Patora nie ukrywa, że rozmowa, jaką udało się zarejestrować, nie należy przyjemnych, ani tym bardziej taktownych, a Ewa Krawczyk zastosowała wszelkie techniki manipulacji, żeby wymóc na juniorze, to, czego oczekiwała.

To było ultimatum. Przyszła do niego do domu i to było straszne. Dysponuję zapisem tej rozmowy i tam są wszystkie techniki manipulacji. Jest płacz, straszenie sądami i tym, że nic nie dostanie z majątku i obietnica czegoś za milczenie. To może nie byłoby bardzo oburzające, te techniki negocjacyjne, ale to jest człowiek niepełnosprawny i to jest mało zabawne. Puentą tej rozmowy było wypowiedziane przez nią zdanie: "Albo będziesz się pie*dolił z panią mecenas, albo się ze mną dogadasz" - relacjonował Patora.

Zdaje się, że sprawa nie ma końca, a na jaw wychodzą coraz mniej przyjemne fakty.

  • Krzysztof Krawczyk junior
  • Krzysztof Krawczyk junior
  • Krzysztof Krawczyk junior
  • Krzysztof Krawczyk junior
  • Krzysztof Krawczyk junior
  • Ewa Krawczyk w programie Alarm
  • Ewa Krawczyk w programie Alarm
[1/7] Krzysztof Krawczyk junior
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także