Brad Pitt zadał Angelinie Jolie potworny cios. Wyrzucił do śmieci coś szczególnego
07.09.2018 15:30, aktual.: 07.09.2018 22:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Batalia rozwodowa Brada Pitta i Angeliny Jolie trwa już od dwóch lat. Podczas gdy była partnerka hollywoodzkiego przystojniaka robi wszystko, by uprzykrzyć mu życie, on stara się ze wszystkich sił, by wymazać ją ze swojego. Ostatnim, czego potrzebuje, to przedmioty przypominające mu o ponad dekadzie szczęśliwego związku - właśnie dlatego postanowił zrobić gruntowne porządki.
Jak donoszą zagraniczne media, Brad pozbył się z domu wszystkiego, co należało do Angeliny. Nie zapomniał również o drobiazgach:
Usunął wszystkie zdjęcia Angeliny z domu, z telefonu, ze wszystkich miejsc, w których mogły być. Pozbył się też wszystkich filmów, w których grali razem. Nie chciał, żeby walały się po kątach. Nie chciał, by cokolwiek mu o niej przypominało, bo rusza dalej ze swoim życiem. Brad naprawdę jest nią zmęczony i chce, żeby to wszystko się już skończyło – wyjawia Hollywood Life.
Angelina zarzuca mu w mediach, że nie wspiera dzieci, nie płaci alimentów, że jest złym ojcem. Wypowiada się o nim w samych negatywach, ale jej mąż nie ma ochoty być wciągniętym w kolejny publiczny dramat.
Nie zastanawia się nad błędami, które popełnił i nad okropnymi rzeczami, które zrobiła mu Angelina. Zamiast tego, cieszy się, że ma dzieci, rodzinę. Nie ma czasu na nic innego – dodaje informator tabloidu
Wygląda na to, że Brad Pitt jest ostatnią ostoją rozsądku w tym sporze. Myślicie, że Jolie się uspokoi?