Córki Lewandowskiej mają własny domek! To cudo kosztuje 20 tys. zł. A jakie tam są stylowe wnętrza!
Anna Lewandowska przygodę z biznesem zaczęła od prowadzenia bloga Healthy Plan by Ann. Potem napisała kilka książek, stworzyła markę zdrowych przekąsek, a także ruszyła z firmą, która zajmuje się produkcją wegańskich i naturalnych kosmetyków. Trenerka od wielu lat motywuje internautów do ruszenia się z kanapy. Zachęca do ćwiczeń z aplikacją treningową swojego autorstwa, a także serwuje przepisy na zdrowe, a jednocześnie bardzo smaczne dania.
04.08.2021 23:30
Chociaż Ania nie może narzekać na brak obowiązków, od wielu lat z sukcesem łączy karierę z życiem rodzinnym. Jest żoną Roberta Lewandowskiego, którego poznała podczas obozu na Mazurach. Piłkarz grał wówczas w Zniczu Pruszków, a Ania ćwiczyła karate. Podobno połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia. Małżonkowie w 2010 roku przeprowadzili się do Dortmundu. Rok później byli już po zaręczynach. Z kolei w 2013 roku stanęli na ślubnym kobiercu.
Od czterech lat Ania i Robert sprawdzają się nie tylko w roli małżonków, ale także rodziców. W 2017 roku do rodziny dołączyła Klara. W zeszłym roku na świat przyszła Laura.
Anna Lewandowska pokazała domek córek. Wnętrza robią wrażenie
Lewandowska aktywnie działa w sieci. Prowadzi m.in. konto na Instagramie, gdzie promuje godne polecenia treści i zdradza wybrane momenty z życia prywatnego. Co jakiś czas w jej postach pojawiają się córki. Niedawno gwiazda pochwaliła się ujęciem, na którym dziewczynki stoją przed windą (znajdziesz je tutaj). W środę podzieliła się równie rozkoszną fotografią.
Anna Lewandowska pokazała zdjęcie, na którym widać Klarę i Laurę stojące przed drewnianym domkiem ogrodowym stworzonym przez jedną z polskich firm. Jak zapewnia producent, do jego stworzenia użyto drewna iglastego oraz farb wodnych, dzięki czemu jest on nie tylko trwały, ale także bezpieczny dla dzieci i ekologiczny.
Model, w którym mogą się bawić córki Lewandowskich, składa się z parteru, w którym mieści się stylowy stolik z krzesłami, a także z piętra, które ma wyjście prosto na zjeżdżalnie. Jak ujawniła Anna na Instastory, w dzieciństwie marzyła o takim miejscu do zabawy:
Za wspomniany domek trzeba zapłacić przynajmniej 20 tysięcy złotych.