NewsyWłodarczyk pożaliła się na kompleksy i poruszyła temat ukochanego. Odpowiedź Hanny Lis wiele mówi o jej relacji z partnerem

Włodarczyk pożaliła się na kompleksy i poruszyła temat ukochanego. Odpowiedź Hanny Lis wiele mówi o jej relacji z partnerem

Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk
Elwira Szczepańska
27.04.2021 18:40, aktualizacja: 27.04.2021 22:51

Agnieszka Włodarczyk jest w związku z triathlonistą Robertem Karasiem. Po kilku miesiącach znajomości aktorka pokazała ciążowe krągłości i ogłosiła, że spodziewają się wspólnego dziecka.

Pierwsze tygodnie ciąży para spędziła w Azji. Tam przyszła mama czuła się znakomicie. Pierwsze problemy i dolegliwości zaczęły się po powrocie do Polski. W krótkim czasie ponownie polecieli do ciepłego kraju, a Włodarczyk nie szczędziła obserwatorom kolejnych ujęć z przepięknych brzuszkowych sesji. Agnieszka jest już na ostatniej prostej na porodówkę, czego dowodzą najnowsze zdjęcia, na których eksponuje spore już krągłości.

Fani dopatrzyli się w jednym z jej postów, że niechcący zdradziła płeć maleństwa. Jej słowa, że na świecie ma się pojawić Twój mały słodki „klonik” przekonały ich, że już niedługo przywita córeczkę. Okaże się już niedługo, czy typowanie internautów jest trafione.

Tymczasem Agnieszka Włodarczyk dokumentuje przebieg ciąży. Zdradziła już, że zmaga się ze sklerozą wywołana tym stanem, a we wtorek podzieliła się przemyśleniami na temat samoakceptacji i kompleksów.

Agnieszka Włodarczyk wspomina figurę sprzed ciąży

W najnowszym poście Agnieszka Włodarczyk wróciła wspomnieniami do figury sprzed ciąży. Obecnie docenia to, jak wyglądała. Z perspektywy czasu i doświadczeń często weryfikujemy nasz obraz siebie.

Jak teraz patrzę na tę fote widzę szczupłą dziewczynę... wtedy wydawało mi się, że nie jestem idealna. Zawsze przecież można sobie pomarudzić, szczególnie kiedy naogląda się na insta tych, które poświęcają długie godziny na treningi, a potem eksponują swoje umięśnione wdzięki w pełnej okazałości właśnie tu.

Aktorka podkreśliła, że obecnie ma kilka kilogramów więcej, ale czuje się kochana i akceptowana przez partnera, więc nie spędzają jej one snu z powiek, ale zdaje sobie sprawę, że będzie musiała zadbać o ciało po porodzie dla własnego samopoczucia.

Wiem, że po ciąży będę musiała odrobinę „pocisnąć” z dietą i ćwiczeniami (z nimi mam największy problem),ale nie będę tego robić obsesyjnie i na siłę. Jestem szczęśliwa w miejscu w którym jestem, nawet z uchwytami tanecznymi po bokach i cellulitem.Odnoszę wrażenie, że wiele zależy od podejścia ukochanego do tego jak postrzegamy siebie... wiem, idealnie jest, kiedy niezależnie od nikogo akceptujemy siebie w pełni. A jednak ja tak nie mam.Kiedy patrzymy w jego oczy i widzimy kogoś wyjątkowego, zaczynamy wierzyć, że takie właśnie jesteśmy... #jaktojestzwami.

Internautki zgadzają się ze słowami aktorki, a także dzielą się swoimi przemyśleniami.

  • Cała prawda! Kobieta jest piękna kiedy jest szczęśliwa ! A szczęśliwa jest kiedy jest kochana!
  • Fajna z Pani kobitka.Normalna, z dystansem,piekna I z poczuciem humoru. Wszystkiego dobrego zycze.
  • Moim zdaniem trzeba to przepracować we własnej głowie. Nawet tysiace komplementów nie pomogą gdy ktoś nie wierzy sam w siebie.
  • zaraz sie poplacze, tak pieknie to napisalas.

Cenną refleksję zamieściła także Hanna Lis, która niezwykle rzadko wypowiada się na temat swojej relacji z partnerem. Wygląda na to, że ich miłość kwitnie, bo gwiazda prezentuje się zjawiskowo:

Dokładnie tak, Aga. Oczy ukochanego człowieka są najdoskonalszym lustrem. A ty byłaś, jesteś i będziesz piękna. Love.

Zgadzacie się ze zdaniem Agnieszki Włodarczyk?

Agnieszka Włodarczyk - płeć dziecka
Agnieszka Włodarczyk - płeć dziecka
Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś
Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś
Agnieszka Włodarczyk wspomina figurę sprzed ciąży
Agnieszka Włodarczyk wspomina figurę sprzed ciąży
Agnieszka Włodarczyk w ogrodniczkach
Agnieszka Włodarczyk w ogrodniczkach
Agnieszka Włodarczyk w obcisłej sukience
Agnieszka Włodarczyk w obcisłej sukience
Agnieszka Włodarczyk i Maria Konarowska
Agnieszka Włodarczyk i Maria Konarowska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także