Choroba ojca, śmierć matki… Syn Jacka Rozenka i Katarzyny Litwiniak w ostatnim czasie nie miał lekko

rozenek 1200x675
W kwietniu ubiegłego roku pojawiły się tragiczne doniesienia o ciężkim stanie zdrowia Katarzyny Litwiniak. To pierwsza żona Jacka Rozenka, z którą aktor miał 28-letniego syna Adriana. Zdiagnozowano u niej nowotwór już w 2016 roku. Był to rak piersi. Mimo że walczyła dzielnie, to przeciwnik okazał się silniejszy. Wystąpił u niej rozsiany przerzut nowotworu do kości. O śmierci Litwiniak poinformowała znajoma artystka, dziennikarka Anita Bartosik, która w swoim wpisie nazwała ją niezwykłą marzycielką:
Kasia Katarzyna Litwiniak – niezwykła Marzycielka… ????Nie poddała się do samiutkiego końca – jak to Litwa???? Jeszcze…
Opublikowany przez Anitę Banitą Bartosik Poniedziałek, 6 kwietnia 2020
Adrian Rozenek: kim jest?
Adrian Rozenek to syn Jacka Rozenka i Katarzyny Litwiniak. Mimo tak młodego wieku, życie go nie oszczędzało. Ma na swoim kocie wiele trudnych momentów, szczególnie tragiczny okazał się dla niego ubiegły rok, kiedy to dowiedział się o złym stanie zdrowia swojej matki. Jednak nie poddał się i do ostatnich chwil walczył o jej wyzdrowienie. Oprócz ogromnego wsparcia Katarzyna mogła liczyć na syna również w innych kwestiach. To właśnie on zorganizował zbiórkę pieniędzy na jej leczenie w Monachium. Potrzebował na ten cel aż 170 tysięcy złotych. Bez dłuższego namysłu zaczął działać:
Mama od trzech lat sama dzielnie walczy z rakiem. Niestety w ostatnich dniach okazało się, że przerzuty są poważniejsze niż się spodziewaliśmy. Jedyne co może pomóc to bardzo droga metoda, leczenie protonowe, które jest dostępne tylko w Niemczech. Nie jesteśmy w stanie dozbierać z rodziną takich pieniędzy, dlatego prosimy wszystkich o pomoc – apelował wtedy w Super Expressie.
Jakby tego było mało jak grom z jasnego nieba spadła na niego kolejna tragedia. Choroba ojca Jacka Rozenka, który trafił do szpitala w połowie maja. Jak się później okazało, były to początki choroby serca. Niestety początkowa błędna diagnoza doprowadziła go do udaru. To właśnie Adrian okazał się największym wsparciem w trudnych chwilach dla obojga rodziców.
Moi synowie są wspaniali. Najstarszy, Adrian, przeprowadził mnie przez tę chorobę. Dwóch młodszych, Tadeusz i Stanisław, też mi towarzyszyło. Cudownie się zachowali w całej sytuacji. Dali mi wsparcie, opiekę, troskę. Mają więcej wiary w to, że wyzdrowieję, niż ja sam. I to jest piękne! – mówił Jacek Rozenek jakiś czas temu w rozmowie z Faktem.

Adrian Rozenek - syn Jacka Rozenka i Kasi Litwiniak

Adrian Rozenek komentuje stan zdrowia Jacka Rozenka

Adrian Rozenek - syn Jacka Rozenka
Bardzo przystojny i bardzo przyzwoity dla rodzicoe
Dużo siły i pogody ducha życzę Panu Adrianowi. Byłam w podobnej sytuacji , a do problemu umierających rodziców doszedł jeszcze mąż – psychopata .
Ale pan Jacek ma przystojnego syna!!!