To jednak jeszcze nie koniec? Monika i Zbigniew Zamachowscy mogą do siebie wrócić. Pojawił się cień nadziei
Monika i Zbigniew Zamachowscy pobrali się w 2014 roku. Od tego momentu co jakiś czas pokazywali się na branżowych imprezach, na których przyciągali uwagę fotoreporterów. Można było odnieść wrażenie, że tworzą bardzo zgrane małżeństwo, które wspiera się na każdym kroku.
29.03.2021 | aktual.: 29.03.2021 12:08
Niedawno media obiegła informacja o tym, że Zamachowscy postanowili się rozstać. Aktor wyprowadził się z mieszkania, w którym do niedawna mieszkał razem z żoną. Towarzyszyli mu paparazzi, którzy przesłali zdjęcia do tabloidów.
Sami zainteresowani są raczej oszczędni w komentowaniu tych rewelacji. Monika w rozmowie z Faktem powiedziała, że "jest jej ciężko, ale nie chce na ten temat rozmawiać". Kilka dni później jej mąż zabrał głos i wydał oficjalne oświadczenie. Podkreślił w nim, że nie zamierza komentować informacji dotyczących rozstania:
Monika i Zbigniew Zamachowscy dadzą sobie jeszcze jedną szansę?
Chociaż Monika i Zbigniew Zamachowscy są ostrożni w wypowiedziach, bardziej rozmowne są osoby z ich otoczenia. Na temat zakończenia związku przez małżonków wypowiedziała się była żona aktora, a także matka ich wspólnych dzieci, Aleksandra Justa. W rozmowie z Pomponikiem podkreśliła, że drzwi do jej domu zawsze będą dla otwarte dla gwiazdora:
Fakt podaje, że przyjaciele Zamachowskich również nie zamierzają milczeć. Nie tracą nadziei, że mimo wszystko ich relację da się jeszcze naprawić. Takich rewelacji nikt się nie spodziewał:
O tym, czy tak się stanie, przekonamy się w najbliższym czasie.