Mateusz Morawiecki jest wielkim fanem Dody. Nagle zaczął cytować ją na wiecu
Mateusz Morawiecki zaskoczył zgromadzonych na wiecu w Ciechanowie mieszkańców. Przyznał się do tego, że bliska jest mu... twórczość Dody. Były premier zacytował nawet fragment jednej z jej najbardziej popularnych piosenek. W ten sposób chciał sobie zjednać rezydentów jej rodzinnego miasta.
04.02.2024 | aktual.: 04.02.2024 20:39
Po przegranych wyborach parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwość próbuje odbudować zaufanie w polskich obywatelach, z różnym skutkiem. Były premier Mateusz Morawiecki odwiedza polskie miasta, gdzie wygłasza swoje przemowy. Ostatnio zajechał do Ciechanowa, aby podjąć próbę zjednania do siebie mieszkańców. Zdecydował się zrobić to w co najmniej nietypowy sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Morawiecki zacytował tekst Dody
Na samym początku swojego przemówienia Morawiecki uderzył bowiem w zaskakujący ton. Powołał się na jedną z największych gwiazd Ciechanowa, Dorotę "Dodę" Rabczewską. Pochwalił jej dokonania artystyczne, a przy tym przyznał, że lubi posłuchać jej piosenek.
Chciałem zacząć troszeczkę inaczej. Wiem, że z waszego miasta, z waszej ziemi pochodzi pani Dorota Rabczewska, słynna Doda. Muszę powiedzieć, że naprawdę ma kawał głosu, bardzo pięknie śpiewa. Ja lubię jej piosenki. Moja córka bardzo intensywnie mnie edukuje w tym zakresie. Proszę się nie bać, nie będę śpiewać - powiedział.
Być może nie zaśpiewał, ale postanowił zacytować fragment popularnego hitu Rabczewskiej, "Nie daj się".
Niedawno słyszałem jedną z jej piosenek, w której uderzyła mnie pewna fraza: Prosto ludziom w oczy patrz/Niewielu ma odwagę/Pozorami kryją twarz - dodał.
ZOBACZ TAKŻE: Doda wie, co chciałaby mieć napisane na grobie? Jak zwykle zaskoczyła. "Wymyśliłam wyje**ny nagrobek"
Odnalazł podobieństwo w polityce i piosence
Jak nietrudno się domyślić, były premier gładko przeszedł do narracji politycznej. Jak stwierdził, słowa wyśpiewane przez Dodę mogą znaleźć odbicie w tym, co dzieje się w polskiej polityce. W późniejszej części swojej wypowiedzi raz jeszcze się na nią powołał.
Nie bójmy się. Zresztą piosenka, o której mówię, chyba ma taki tytuł, jeśli dobrze pamiętam. "Nie daj się", prawda? A więc nie dajmy się. Nie dajmy się podzielić. Nie dajmy się zmanipulować. Nie dajmy się zastraszyć - przekazał.
Co o tym sądzicie?