Opublikowano ostatni wywiad z Marią Czubaszek. Opowiedziała w nim o śmierci

Maria Czubaszek była niezwykle utalentowaną pisarką, satyryczką, autorką tekstów piosenek, scenarzystką oraz felietonistką i dziennikarką. Była również jurorem licznych przeglądów kabaretowych.

Obrazek
Marta P.

Pisarka, pomimo swoich kontrowersyjnych poglądów oraz skandalizującego sposobu bycia, zyskała sobie ogromną sympatię. Udzielała licznych wywiadów, w których szokowała swoimi opiniami i szczerością. Jej znaki rozpoznawcze to papieros i cięty język. 

Dla magazynu Pani udzieliła, jak się później okazało, ostatniego w swoim życiu wywiadu, w którym opowiadała o swoich bliskich relacjach z poetą i satyrykiem Jonaszem Koftą. Podczas rozmowy nawiązała również do kilku faktów ze swojego życia osobistego. Dziennikarka opowiedziała m.in. o swoim mężu, który nie lubił, kiedy pisarka cokolwiek wspominała o swojej śmierci:

Karolak zaczyna płakać, gdy mówię o swojej śmierci. Kiedyś mu powiedziałam: Płaczesz, bo boisz się, że jak padnę nie będziesz miał z czego zapłacić za mieszkanie. Ale jakoś go tym nie rozbawiłam - zażartowała

Z wywiadu dowiadujemy się również, jak Maria Czubaszek wyobrażała sobie swoje niebo. Otóż, przy barze, mieli tam siedzieć Janusz Kofta, Jacek Janczarski, Adam Kreczmara i Jerzy Dobrowolski. Ale na tym nie koniec. Czubaszek z właściwym sobie dowcipkowaniem dodała:

I jeszcze będą tam psy palące papierosy i pijące piwo. I w ogóle będzie tam siedzieć sporo fajnych ludzi. I będziemy się dziwić, po co się tak męczyliśmy, skoro tutaj jest tak fajnie

Satyryczka zmarła 12 maja 2016 roku w Warszawie, mając 76 lat. Jej prochy zostały złożone na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Pani Mario, brakuje nam tu Pani...

Maria Czubaszek: "Przychylam się do opinii,że są dwa dni,którymi nie należy się przejmować. To wczoraj i jutro."
Maria Czubaszek: "Przychylam się do opinii,że są dwa dni,którymi nie należy się przejmować. To wczoraj i jutro."
Maria Czubaszek na co zmarła?
Maria Czubaszek na co zmarła?
  • Maria Czubaszek: "w wywiadach często zadawano mi pytanie: „Co bym zrobiła, gdybym była bogata?”. Otóż najpierw bym zbudowała wypasione schronisko dla zwierząt, a gdyby zostały mi jeszcze pieniądze, fundnęłabym Karolakowi operację, bo on ma obsesję podgardla. A gdyby jeszcze trochę zostało, zrobiłabym sobie dwa zastrzyki na te straszne bruzdy przy nosie. One mnie denerwują. No i pewnego dnia dzwoni pani z TVN Style, mówiąc, że czytała te wywiady i wie, że chciałabym zafundować mężowi i mnie taką operację. Jest więc okazja, bo robią program o chirurgii plastycznej i zależy im na tym, żeby wzięły w nim udział osoby chociaż troszkę znane. Można by więc męża zaprosić do tego programu. Karolak ucieszył się jak dziecko. Oddzwoniłam więc do niej i mówię, że tak – on operację, a ja tylko te zastrzyki. I że mnie nie przeszkadza obecność przy tym kamery, bo nie mam nic do ukrycia. Bardzo mnie śmieszy, gdy różne świetnie wyglądające panie opowiadają, że to zasługa albo genów, albo seksu. A ja przecież nie powiem, że się w tym wieku rzucam w seks, a nawet gdy się jeszcze rzucałam, to mi twarzy nie wygładzał.​"
  • Maria Czubaszek: "Maria Czubaszek: "Maria Czubaszek: "A co do intuicji, to podejrzewam, że ja czegoś takiego w ogóle nie mam. Gdybym miała, tobym nie wyszła za pierwszego męża, bo by mi intuicja podpowiedział, że skoro przed ślubem nie był w moim typie, to i po ślubie nie będzie"
  • Maria Czubaszek nie żyje
  • Maria Czubaszek miała swoje ulubione danie, któremu była wierna
  • Maria Czubaszek: "Maria Czubaszek: "A co do intuicji, to podejrzewam, że ja czegoś takiego w ogóle nie mam. Gdybym miała, tobym nie wyszła za pierwszego męża, bo by mi intuicja podpowiedział, że skoro przed ślubem nie był w moim typie, to i po ślubie nie będzie"
  • Maria Czubaszek: "A co do intuicji, to podejrzewam, że ja czegoś takiego w ogóle nie mam. Gdybym miała, tobym nie wyszła za pierwszego męża, bo by mi intuicja podpowiedział, że skoro przed ślubem nie był w moim typie, to i po ślubie nie będzie"
  • Maria Czubaszek: "Nie wierzę, że istnieje cokolwiek po śmierci, ale nie boję się panicznie końca. Kiedyś mnie nie było i świat istniał. Umrę i będzie istniał nadal. Ot, po prostu koniec balu. Nie będę ani w niebie, ani w piekle, będę w urnie, bo jako osoba paląca każe się spalić. Rozumiem, iż ból i cierpienie mogą sprawić, że ktoś, kto całe życie nie wierzył na sam koniec zwróci się w stronę Boga. Ale jeśli mi się przydarzy, że będę roślinką, której trzeba zmieniać pampersy, ale która jest świadoma, nie chcę liczyć na to, że Pan Bóg wyciągnie do mnie rączkę i pociągnie mnie do nieba. Wolałabym liczyć na to, że jakiś lekarz zrobi mi zastrzyk, który sprawi, że będę mogła odejść bez bólu. Skoro całe życie nie uwierzyłam, w chwili śmierci też nie będę wyciągała ręki do Boga. Bo go po prostu nie ma -  wyznała w jednym z wywiadów."
[1/7] Maria Czubaszek: "w wywiadach często zadawano mi pytanie: „Co bym zrobiła, gdybym była bogata?”. Otóż najpierw bym zbudowała wypasione schronisko dla zwierząt, a gdyby zostały mi jeszcze pieniądze, fundnęłabym Karolakowi operację, bo on ma obsesję podgardla. A gdyby jeszcze trochę zostało, zrobiłabym sobie dwa zastrzyki na te straszne bruzdy przy nosie. One mnie denerwują. No i pewnego dnia dzwoni pani z TVN Style, mówiąc, że czytała te wywiady i wie, że chciałabym zafundować mężowi i mnie taką operację. Jest więc okazja, bo robią program o chirurgii plastycznej i zależy im na tym, żeby wzięły w nim udział osoby chociaż troszkę znane. Można by więc męża zaprosić do tego programu. Karolak ucieszył się jak dziecko. Oddzwoniłam więc do niej i mówię, że tak – on operację, a ja tylko te zastrzyki. I że mnie nie przeszkadza obecność przy tym kamery, bo nie mam nic do ukrycia. Bardzo mnie śmieszy, gdy różne świetnie wyglądające panie opowiadają, że to zasługa albo genów, albo seksu. A ja przecież nie powiem, że się w tym wieku rzucam w seks, a nawet gdy się jeszcze rzucałam, to mi twarzy nie wygładzał.​" Źródło zdjęć: |
Wybrane dla Ciebie
Robert Motyka o przyszłości kabaretu Hrabi. Wspomniał o zastępstwie Joanny Kołaczkowskiej
Robert Motyka o przyszłości kabaretu Hrabi. Wspomniał o zastępstwie Joanny Kołaczkowskiej
Adam Konkol ostro o Łzach i współpracy z Anią Wyszkoni. "SPRZEDALI się za 300 złotych"
Adam Konkol ostro o Łzach i współpracy z Anią Wyszkoni. "SPRZEDALI się za 300 złotych"
Kuba Wojewódzki skomentował emeryturę Maryli Rodowicz. "Karma wraca"
Kuba Wojewódzki skomentował emeryturę Maryli Rodowicz. "Karma wraca"
Niewidomy muzyk, który koncertował z gwiazdami, zmaga się z nowotworem. Leczenia nie refunduje NFZ
Niewidomy muzyk, który koncertował z gwiazdami, zmaga się z nowotworem. Leczenia nie refunduje NFZ
Taki przedmiot prosto od Igi Świątek na licytacji dla WOŚP. To dopiero gratka
Taki przedmiot prosto od Igi Świątek na licytacji dla WOŚP. To dopiero gratka
Sylwia Peretti o cierpieniu. "Są momenty, kiedy świat wydaje się obcy"
Sylwia Peretti o cierpieniu. "Są momenty, kiedy świat wydaje się obcy"
Paulina Smaszcz dosadnie o odrzuceniu weta w sprawie "ustawy łańcuchowej". "Należy wątpić w poczytalność rządzących"
Paulina Smaszcz dosadnie o odrzuceniu weta w sprawie "ustawy łańcuchowej". "Należy wątpić w poczytalność rządzących"
Pogrzeb Pawła Hartlieba. Kameralne pożegnanie artysty
Pogrzeb Pawła Hartlieba. Kameralne pożegnanie artysty
Cleo zachwyca sylwetką. Zdradziła jej tajniki, ma JEDNĄ żelazną zasadę
Cleo zachwyca sylwetką. Zdradziła jej tajniki, ma JEDNĄ żelazną zasadę
Sandra Kubicka ODCINA SIĘ od przeszłości. Pozbywa się starych mebli
Sandra Kubicka ODCINA SIĘ od przeszłości. Pozbywa się starych mebli
Waldemar Kasta poprowadził konferencję czeczeńskiej federacji MMA w Rosji. Teraz zabrał głos
Waldemar Kasta poprowadził konferencję czeczeńskiej federacji MMA w Rosji. Teraz zabrał głos
Aleksander Baron o trudach rodzicielstwa. Wspomina trudną noc z synem: "Dużo było BÓLU"
Aleksander Baron o trudach rodzicielstwa. Wspomina trudną noc z synem: "Dużo było BÓLU"
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇