Marcin Meller w szczycie pandemii wylądował na SOR‑ze! Dopiero teraz opowiedział o swoich problemach ze zdrowiem. "Teoretycznie miało być lajtowo"
Marcin Meller przez wiele lat był jedną z największych gwiazd stacji TVN, gdzie prowadził najchętniej oglądane programy. Jednym z nich było Dzień Dobry TVN. Najpierw przez trzy lata pojawiał się tam u boku Kingi Rusin, później – przez kolejnych sześć lat – jego partnerką była Magdalena Mołek. Po tym, jak dziennikarka po wielu latach pracy w śniadaniówce zdecydowała się odejść, on również podjął identyczną decyzję. Było to dwa lata temu:
22.11.2021 | aktual.: 22.11.2021 12:57
Chociaż nie oglądamy go już w porannym programie, to nadal darzy byłe miejsce pracy ogromną sympatią. Przyznał, że nie spalił za sobą mostów i miło wspomina spędzony w śniadaniówce czas:
Marcin zawsze cieszył się doskonałą kondycją. Ostatnio przeszedł jednak wiele ciężkich chwil. W social mediach opowiedział o poważnych problemach ze zdrowiem.
Marcin Meller miał zawał. Później przyszły kolejne problemy ze zdrowiem
Marcin Meller jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje nie tylko kulisy swojej pracy, ale także to, jak wygląda jego codzienność. W ostatnim wpisie postanowił bardzo mocno się otworzyć. Dziennikarz opowiedział o chorobach i problemach. Okazuje się, że pomimo dwóch dawek szczepionki na COVID-19, nie uniknął zarażenia. Swój bardzo obszerny wpis zatytułował Nieśmiertelny.
https://www.facebook.com/marcin.meller1/posts/438421600987399
W kolejnych słowach wyznał, że jego lekarka była mocno zaniepokojona koronawirusem, głównie ze względu na to, że kilka miesięcy wcześniej przeszedł on zawał.
Dziennikarz zdradził, że jeszcze kilka razy zdarzyło mu się mieć objawy przypominające Covid. W tym czasie czuł się fatalnie, jednak diagnozowano wówczas zapalenie płuc. Wyznał także, że po 33 latach rzucił palenie, a jeszcze kilka lat temu uważał się, za osobę nieśmiertelną. Z pokorą jednak odnosi się do tego, co działo się z jego organizmem w ostatnich miesiącach. Wszystko podsumował tym, że zawierza swoje zdrowie lekarzom.
Pod postem dziennikarza pojawiło się mnóstwo słów wsparcia. Fani ruszyli z życzeniami zdrowia, do których i my się przyłączamy.