Karolina Gilon i Maciej Dowbor w ogniu krytyki po występie Maneskin w Sopocie. Fani zespołu nie ukrywają wkurzenia: "Wstyd"
Maneskin, zwycięzca 65. konkursu Eurowizji, wystąpił w Polsce. W sobotni wieczór zespół pojawił się w Operze Leśnej w Sopocie. Był zagraniczną gwiazdą Polsat SuperHit Festiwal 2021. Muzycy wykonali przebój, który przyniósł im popularność Zitti e buoni, a także piosenki Lividi sui gomiti i I Wanna Be Your Slave z albumu Teatro d’ira: Vol. 1.
28.06.2021 | aktual.: 28.06.2021 16:13
Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Pod koniec występu lider i wokalista Maneskin – Damiano David – pocałował swojego kolegę z grupy. Zwrócił się do widzów z ważnym apelem:
Maneskin w Sopocie. Maciej Dowbor i Karolina Gilon krytykowani przez internautów
Podczas sobotniego wydarzenia Maneskin nie tylko rozgrzał publiczność do czerwoności, ale także otrzymał złote płyty za sprzedaż najnowszego albumu i eurowizyjnego singla oraz pamiątkową nagrodę od Polsatu. Nie obyło się jednak bez wpadki.
Karolina Gilon i Maciej Dowbor, gdy wręczali wyróżnienia, mówili głównie po polsku. Muzycy wydawali się zdezorientowani. Na scenie pojawił się też Michał Szpak, który zacytował fragment przeboju zagranicznych artystów. Nie umknęło to uwadze internautów, którzy w komentarzach pod jednym z filmików na Instagramie wyrażają swoje niezadowolenie:
Podzielacie te opinie?