Mama Ginekolog założyła "sukienkę zemsty". Fani reagują: "to próżność i narcyzm"
Mama Ginekolog znowu rozpętała burze w internecie swoim postem instagramowym. Znana z kontrowersyjnych opinii lekarka wrzuciła zdjęcie zrobione przed spotkaniem klasowym, przechwalając przy tym liczbą obserwujących. Komentujący nie mieli litości.
12.04.2024 | aktual.: 12.04.2024 15:32
Nicole Sochacki-Wójcicka, znana szerzej jako Mama Ginekolog, to prawdziwy spec od afer. Uwagę internautów przykuła nie tylko tworzonymi przez siebie treściami o tematyce medycznej, ale także licznymi kontrowersjami. Zarzucano jej już m.in. to, że zbyt mocno przechwala się zarobkami, wpuszcza swoje znajome przed kolejkę, awanturuje się z innymi influencerkami... Czym przeskrobała sobie tym razem?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mama Ginekolog wystrojona przed spotkaniem klasowym
W jednym ze swoich najnowszych postów na Instagramie Sochacki-Wójcicka pokazała się w drogiej kreacji na tle swojej przepastnej garderoby. Jak wytłumaczyła, szykowała się na spotkanie z członkami swojej byłej klasy licealnej. Z racji na to, że wcześniej nie cieszyła się wśród rówieśników popularnością, chciała dać wszystkim zgromadzonym małego pstryczka w nos.
Jak wyjaśniła, specjalnie wybrała efektowną sukienkę, aby podkreślić swój status. Zaczęła chwalić się przy tym, jak dużo obserwujących zebrała na instagramowych profilu.
Nie byłaś popularna w liceum, ale odwalisz się na spotkanie klasowe, bo teraz masz prawie milion na Insta - napisała.
Burza pod postem Mamy Ginekolog
Internautom zdecydowanie nie przypadła do gustu wypowiedź influencerki. Komentujący grzmią o tym, że brakuje jej skromności. Niektórzy snują nawet teorie o tym, dlaczego wcześniej była nielubiana w szkole.
"A zastanawiałaś się dlaczego byłaś nielubiana?", "Czyli dalej boli? Co zmienia milion obserwujących? Jeśli nie lubili, to z tego powodu nagle nie polubią", "Po co iść odstawionym na spotkanie z liceum skoro nawet się tych ludzi nie lubi?", "Widać tylko próżność i narcyzm" - wypisują internauci.
Ilość negatywnych komentarzy szybko przyćmiła pozytywne. Chociaż Mama Ginekolog podkreśliła, że na imprezę koniec końców założy inną kreację, nie zdołała uratować sytuacji.