Mama Ginekolog znowu nakręca aferę. Szok, co zaproponowała na WOŚP

Mama Ginekolog znowu nakręca aferę. Szok, co zaproponowała na WOŚP

Mama Ginekolog (Instagram)
Mama Ginekolog (Instagram)
Źródło zdjęć: © Instagram
26.01.2024 20:01

Mama Ginekolog wie, jak zrobić wokół siebie zamieszanie. Kontrowersyjna influencerka już nieraz miała okazję wprawić swoich obserwujących w osłupienie. Pomysł, z jakim wyszła z okazji WOŚP, raczej nie przypadł do gustu wielu osobom. Chce 50 zł za... intencję dobrej ciąży.

Nicole Sochacki-Wójcicka, internautom znana jako Mama Ginekolog, swoją działalność rozpoczęła w celu edukowania innych o swoim zawodzie. Rzecz w tym, że jej odbiorcy skupiają się na wszystkim innym poza treściami związanymi z ginekologią. Kontrowersyjna influencerka ma bowiem talent do robienia wokół siebie szumu. Nie inaczej było w przypadku jej pomysłu na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mama Ginekolog chce pieniędzy za intencje

Okazało się bowiem, że Sochacki-Wójcicka wymyśliła dość osobliwy sposób na zbieranie pieniędzy. Stworzyła swój własny cennik intencji. W zależności od potrzeb wpłacającej osoby, stawka jest inna.

To, co chciałam wam zaproponować na dzisiaj, to żebyśmy dalej czynili dobro. Wierzę w to, że dobro wraca. Chciałam wam zaproponować cenniczek dobra. Jeżeli chcielibyście mieć dobry dzień, wpłaćcie 5 zł, jeżeli chcielibyście mieć dobry miesiąc, wpłaćcie 10 zł. Jeżeli chcecie zdrowia dla całej rodziny, wpłaćcie 20 zł, a jeżeli chcecie życzyć dobrze komuś, kto teraz jest w ciąży i jest wam bliski, to wpłaćcie 50 zł - wytłumaczyła internautom.

Jak łatwo się domyślić, to nie spodobało się zdezorientowanym obserwującym Mamy Ginekolog. Na wszystkie negatywne komentarza postanowiła jednak odpowiedzieć, w dosadny sposób zaznaczając swoją rację.

Mama Ginekolog odpowiedziała internautom

Influencerka w swoim stylu zwróciła się do fanów, grzmiąc na temat tego, że niesłusznie ocenili jej zamiary. Powołała się przy tym na samą Orkiestrę.

Dla mnie to jest tak kosmicznie nienormalne, że ktoś może hejtować to, że zbieram na WOŚP i że w różny niekonwencjonalny sposób do tego motywuję, to nie mieści się w mojej głowie. To świadczy tylko i wyłącznie o tej osobie - podsumowała.

Internet nie pozostał jednak dłużny. Sporo osób napisało, że nie krytykuje WOŚP-u, ale metodę, jaką Mama Ginekolog zamierza pozyskać datki. A wy co sądzicie?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także