Małgorzata Tomaszewska pogryziona w "Pytaniu na śniadanie". Takiego zachowania "gościa" się nie spodziewała
Małgorzata Tomaszewska jest jedną z gwiazd Pytania na śniadanie. Karierę w mediach rozpoczęła dziesięć lat temu. W tym roku minęło cztery lata od kiedy w duecie z Aleksandrem Sikorą pojawiają się w porannym formacie TVP. Nowi prowadzący szybko zyskali sobie sympatię widzów. Ci do dzisiaj pamiętają ich wielkie wejście. Przed pierwszym odcinkiem, który poprowadzili, pojawili się przed studiem helikopterem.
09.05.2023 | aktual.: 09.05.2023 09:58
Okazało się, że na ten spektakularny pomysł wpadł Aleksander. Małgorzata na początku nie była przekonana, ale z czasem również stwierdziła, że to niebanalny pomysł na rozpoczęcie nowej pracy.
Od tamtej pory para jest nierozłączna na ekranie. Z okazji kolejnej rocznicy pracy w śniadaniówce Małgosia opowiedziała o najdziwniejszej przygodzie.
Pytanie na śniadanie: najdziwniejsza przygoda Małgorzaty Tomaszewskiej
Pytanie na śniadanie to program prowadzony na żywo. Jest emitowany przez siedem dni w tygodniu, a na antenie nie pojawia się zaledwie kilka razy w roku ze względu na święta. W formacie nie brakuje zatem różnych wpadek i nieoczekiwanych sytuacji. Przy okazji kolejnej rocznicy pracy w programie prezenterka postanowiła wspomnieć niesamowitą przygodę. Okazało się w czasie jednej z wizyt została pogryziona przez gościa, którym był gekon.
Widzieliście ten odcinek Pytania na śniadanie?
Małgorzata Tomaszewska chodzi do psychologa
Małgorzata Tomaszewska przez pracę w show-biznesie trafiła pod skrzydła specjalisty. Rozmówczyni Jastrząb Post ujawniła, że psycholog pomaga jej w wielu rzeczach:
Gosia skorzystała z pomocy, bo show-biznes potrafi być podły – ludzie często wkładają w jej usta słowa, których nie wypowiedziała i błędnie interpretują to, co robi.
Jakie komentarza są dla niej najbardziej krzywdzące?