Małgorzata Rozenek napiła się własnego mleka. Reakcja przed kamerami wymiata. Odważnie!
W poniedziałek 8 lutego na antenie TVN Style obejrzeliśmy kolejną odsłonę walki Małgorzaty Rozenek o wymarzoną sylwetkę - przypomnijmy, że celem jest 55 kilogramów. Gwiazda już udowodniła, że ma do siebie spory dystans. Nie ma dla niej tematów tabu. Pokazuje, że musi mierzyć się ze swoimi słabościami, ale dzięki wsparciu męża, dietetyczki i trenerki, dzielnie brnie do przodu.
08.02.2021 | aktual.: 09.02.2021 02:27
W drugim odcinku obserwowaliśmy dylematy żywieniowe Małgosi. Zdradziła także, na co ma największą ochotę, a także jak smakuje jej pokarm. Opowiedziała także o zatrzymaniu przez policję.
Dylematy odchudzającej się Małgorzaty Rozenek
W pierwszym tygodniu diety Małgosia zanotowała spadek wagi, więc ze wzmożoną energią rozpoczęła kolejne 7 dni batalii. Miła zaproponowała jej, żeby notowała, co spożywa, co pozwoli uniknąć niespodzianek.
Miłka zripostowała bardzo trafnie, nawiązując do nawyków Rozenek w czasie ciąży.
Okazało się, że liczenie jest konieczne, co niekoniecznie było w smak Gosi, zwłaszcza że dietetyczka wspomniała o pysznej latte z bitą śmietaną, a okazuje się, że Rozenek marzy, żeby takiej się napić.
Na diecie jednak gwiazda nie poprzestaje. Stawia także na ruch. Ćwiczy w każdej wolnej chwili, a swoje fanki zmotywowała słowami:
W walce o sylwetkę Rozenek nie waha się przed niczym. Sięgnęła po osiągnięcia medycyny estetycznej, zaczęła od brzucha. Obaliła także jeden z mitów diet. Nie trzeba wystrzegać się jedzenia na mieście. Przy okazji wydało się, na co apetyt ma Małgorzata.
I zadzwoniła do Miłki.
Małgorzata Rozenek napiła się swojego mleka
Pod koniec programu jak zawsze było ważenie i mierzenie. Miłka omówiła błędy w jadłospisie Małgosi. Wtedy okazało się, że gwiazda przez przypadek napiła się własnego pokarmu. Jak zareagowała?
Zaskoczona dietetyczka odpowiedziała:
I zmieniła szybko temat rozmowy. Małgorzata Rozenek z sukcesem zakończyła 2 tydzień walki o sylwetkę, waga pokazała, że ma 2 kilogramy mniej.