Małgorzata Kożuchowska pokazała wielkanocne ozdoby. Zrobiona przez jej synka robi największe wrażenie. Taki mały, a jaki zdolny
Małgorzata Kożuchowska od 6 lat spełnia się w roli mamy. Wraz z mężem Bartłomiejem Wróblewskim, z którym pobrała się w 2008 roku, wychowują Jana. Aktorka trzy miesiące po porodzie wróciła do pracy na plan Rodzinki.pl. W rozmowie z Vivą! zdradziła, że było to dla niej sporym wyzwaniem. Ujawniła, że przez ponad rok po porodzie nie mogła dojść do siebie:
Są kobiety, którym macierzyństwo przychodzi łatwo, organicznie. Ja nie miałam takiego szczęścia. Poza tym już moja ciąża była trudna. Byłam na lekach, spuchnięta, przytyłam. Przez ponad rok nie mogłam do siebie dojść. Zawsze byłam raczej szczupła, a tu nic nie mogłam zrobić. Małgosi matce to nie przeszkadzało. Małgosi aktorce – już tak.
Małgorzata Kożuchowska, gdy powitała na świecie synka, miała 43 lata. W rozmowie z Baby by Ann wymieniła zalety późnego macierzyństwa:
Nieocenioną zaletą późnego macierzyństwa jest dojrzałość i doświadczenie człowieka, który staje się rodzicem.
Aktualnie aktorka spełnia się w roli mamy. Co jakiś czas pokazuje w sieci nowe zdjęcia chłopca, z którym stara się spędzać jak najwięcej czasu. Razem się bawią, spacerują, a także się uczą, o czym aktorka poinformowała swoich fanów. Pochwaliła się zdjęciem, na którym jej dziecko znajduje się w stylowym gabinecie i skupia się na rozwiązywaniu zadań. Internauci byli pod wrażeniem.
Małgorzata Kożuchowska pokazała świąteczne ozdoby
Kożuchowska już jest gotowa na Wielkanoc, która w tym roku przypada 4 i 5 kwietnia. Kilka dni temu pochwaliła się wieńcem zrobionym z żywych gałązek, który jest przystrojony zielonym bukszpanem i maleńkimi jajeczkami z plastiku. Ozdobę powiesiła na jednej ze ścian. Nadała ona pomieszczeniu odpowiedniego, świątecznego charakteru (zdjęcia tutaj).
Niedawno gwiazda pokazała kolejne dekoracje. Jej dom stroi także figurka królika, którą zrobiono z bazi, przewiązana żółtą kokardką.
Synek gwiazdy także zaproponował ciekawą ozdobę wielkanocną. Polecił "pana Trawiastogłowego", czyli figurkę składającą się z pluszowej głowy, plastikowych oczu oraz trawiastych włosów. Pomysł Jasia jest bardzo kreatywny. Chociaż ma dopiero sześć lat, ma doskonałe wyczucie stylu.
Trzeba przyznać, że te ozdoby są zachwycające.