NewsyKuba Badach w wydaniu disco polo. Zapomniany występ "księcia kefirów"

Kuba Badach w wydaniu disco polo. Zapomniany występ "księcia kefirów"

Kuba Badach przed laty pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie wykonał znaną piosenkę, zaliczoną do nurtu disco polo. Jak mu poszło? Przypominamy udany występ sprzed kilku lat.

Kuba Badach w wydaniu disco polo
Kuba Badach w wydaniu disco polo
Źródło zdjęć: © AKPA

24.09.2024 | aktual.: 24.09.2024 20:39

Kuba Badach to postać, która zyskuje coraz większą popularność nie tylko w świecie muzyki, ale również w telewizji. Jego udział w programie "The Voice of Poland" wzbudza wiele emocji. Niemal każdy odcinek jest komentowany w mediach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kuba Badach robi furorę w "The Voice of Poland"

Kuba Badach jest ceniony zarówno przez krytyków, jak i przez publiczność. Co ciekawe, jest absolwentem Akademii Muzycznej w Katowicach, co tylko potwierdza jego kwalifikacje. Od jakiegoś czasu muzyk robi furorę w "The Voice of Poland". Jak oceniają jego udział w programie inni? Robert i Monika Janowscy nie kryją swojego zachwytu. Robert Janowski powiedział w rozmowie z reporterką Jastrząb Post Karoliną Motylewską: "Myślę, że to jest miejsce dla niego. On dużo wie. Całe życie jest na scenie. (...) Fajnie się go słucha, niczego nie udaje. To jest bardzo naturalne".

Kuba Badach w wydaniu disco polo. Pamiętacie ten występ?

Badach, którego media ochrzciły niegdyś mianem "księcia kefirów", kilka lat temu pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego na antenie TVN, pokazując, że nie jest mu straszny żaden gatunek muzyczny. Syn słynnego przedsiębiorcy z branży mleczarskiej, Tadeusza, wykonał na antenie discopolową piosenkę "Ona tańczy dla mnie".

Tym występem Kuba Badach poruszył widzów TVN. Ci nie szczędzili mu komplementów, pisząc w mediach społecznościowych:

"Piękny głos. Skuszę się na jego płytę, bo z takim głosem na pewno mnie nie zawiedzie", "To jest KLASA!", "Tak właśnie jest w Polsce. Wykonawcy, którzy zasługują na prawdziwy podziw, są gdzieś tam schowani za tymi, których w ogóle powinno nie być na scenie. Smutne. Brawo, panie Kubo".
Wybrane dla Ciebie