Kuba Badach o TRUDNYCH początkach u boku Aleksandry Kwaśniewskiej. Ta rzecz przeszkadzała mu najmocniej
Kuba Badach i Aleksandra Kwaśniewska tworzą zgrane małżeństwo od 2012 roku. Para unika medialnego szumu, jednak z racji promowania wspólnej płyty chętnie udziela ostatnimi czasy wywiadów. W jednym z nich muzyk opowiedział nieco więcej na temat początku ich relacji. Co ciekawe nie zawsze było kolorowo i na początku miał problem z zaakceptowaniem jednej, dość istotnej kwestii.
Mimo że Kuba Badach od lat jest uznanym wokalistą, to przez długi czas próżno było go szukać w mainstreamowych mediach. Jego życie diametralnie się zmieniło, gdy poznał Aleksandrę Kwaśniewską, córkę byłego prezydenta. Wtedy i nim zaczęły interesować się media. Po latach spędzonych w show-biznesie Badach coraz częściej pojawia się publicznie. Obecnie można oglądać go w "The Voice of Poland", ale i chętnie udziela wywiadów. Kilka dni temu artysta pojawił się u Żurnalisty, z którym podzielił się wspomnieniami z początku związku z Kwaśniewską.
Zapytaliśmy Joannę Krupę o jej relacje z Dominikiem Tarczyńskim. Oto, co odpowiedziała
Szczere wyznanie Kuby Badacha na temat żony. Zdradził, co przeszkadzało mu na początku ich związku
Badach w rozmowie z Żurnalistą wielokrotnie potwierdzał, że Aleksandra Kwaśniewska wywróciła jego życie do góry nogami. I choć od samego początku czuł się u jej boku dobrze, to była jedna kwestia, której nie potrafił przeskoczyć. Konkretnie chodzi o obecność w ich wspólnym życiu paparazzich. Wyznał, że początkowo bardzo go to irytowało, bo marzył o dużo większej anonimowości. Mimo początkowego dyskomfortu Badach przyznał, że gdy zmienił myślenie i podejście do całej sytuacji, zaczął się z oswajać z obecnością fotoreporterów.
Wiesz, to było wszystko mocne, ale stwierdziłem, że jeśli ona, jedynaczka, poradziła sobie z tym wszystkim sama, mierząc się z takimi rzeczami od dawna, to jak będziemy razem, to będzie łatwiej, raźniej — wyznał Kuba Badach.
Kuba Badach opowiedział o początkach miłości z Aleksandrą Kwaśniewską. Wspomniał o motylach w brzuchu
Badach i Kwaśniewska uchodzą za jedno z najlepiej dobranych małżeństw w show-biznesie. W mediach próżno szukać informacji na temat skandali czy kłótni u gwiazdorskiej pary. Potwierdzają to również niedawne słowa artysty. Muzyk we wspomnianym podcaście u Żurnalisty zdradził, że gdy tylko poznał córkę byłego prezydenta, to od razu wiedział, że to jest ta jedyna.
Jest mi z jednej strony przykro stosunku do wszystkich pań, z którymi na przestrzeni lat się spotykałem. To zawsze zostawia jakieś blizny, mimo że po mnie tego nie widać. Ale jak spotkałem Olę, to wiedziałem, że jest po mnie. Prosta rzecz — zdradził.
Nie spodziewał się również, że po 30. mogą przytrafić mu się motyle w brzuchu, które... ma do dziś.
Myślałem, że to jest przypisane tylko do okresu, gdy jesteś nastolatkiem. (...) Dziwnie jest to, że to do dziś nie gaśnie. Tu już zaczynam podejrzewać, że jest coś nie tak — dodał Badach.