Księżna przerywa podróż do Paryża. Syn aresztowany, kobieta ze wstrząsem mózgu w szpitalu
Syn norweskiej księżnej spędził w areszcie ponad 30 godzin. Policję wezwała dwudziestoletnia kobieta, która zgłosiła, że została zaatakowana psychicznie i fizycznie. Co teraz z Mariusem Borg Høibym?
08.08.2024 07:01
Marius Borg Høiby jest najstarszym dzieckiem Mette-Marit, która była samotną matką, gdy poznała następcę tronu Haakona (syna króla Haralda i królowej Soni) przez wspólnych znajomych w 1999 roku. Para pobrała się w sierpniu 2001 roku. Ich małżeństwo było mocno krytykowane, także ze względu na to, że ojciec Mariusa przebywał w więzieniu za handel narkotykami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn księżnej w areszcie
Synowi księżnej, pasierbowi przyszłego króla Norwegii, postawiono zarzuty i aresztowano, gdy dwudziestoletnia kobieta złożyła zawiadomienie, iż została przez niego "fizycznie i psychicznie" zaatakowana. Została ona przewieziona do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niej wstrząs mózgu, a następnie wypuszczono ją wczesnym rankiem w poniedziałek.
Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej Mette-Marit z poprzedniego związku, został oskarżony o napaść. Dwudziestosiedmiolatek został poddany badaniu na obecność narkotyków we krwi.
Według norweskiego tabloidu "Dagbladet", mieszkanie, w którym doszło do incydentu, zostało zniszczone.
Pasierb w areszcie. Księżę Norwegii reaguje
Mette-Marit miała być obecna podczas finału biegu mężczyzn na 1500 metrów podczas Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu wczoraj wieczorem, jednak zdecydowała się przerwać swoją podróż i obecnie przebywa z synem w królewskiej posiadłości Skaugum. Następca tronu, Haakon, pojawił się sam na trybunach.
To poważna sprawa, gdy policja jest zaangażowana w sposób, w jaki jest, ale jednocześnie nie wypada mi wchodzić w szczegóły sprawy - powiedział dziennikarzom.
Marius, świadomy tego, co mu grozi, zatrudnił już prawnika, Øyvinda Bratlien, który ma doświadczenie w głośnych sprawach karnych.
Zarzut dotyczy napaści, która zgodnie z prawem jest najmniej poważną formą przemocy. Ani mój klient, ani ja nie zostaliśmy poinformowani o pełnych szczegółach sprawy, a on nie złożył jeszcze oświadczenia, zgodnie z moją radą - przekazał adwokat gazecie "Se og Hør Bratlien".
O incydencie zostały powiadomione także służby bezpieczeństwa kraju.