Mette-Marit w 2018 roku usłyszała tragiczną diagnozę - zostało jej 5 lat życia! Jak wygląda dzisiaj życie śmiertelnie chorej norweskiej księżnej?
Mette-Marit, żona norweskiego następcy tronu Haakona Magnusa, jest śmiertelnie chora, od 2018 r. cierpi na samoistne włóknienie płuc. Wówczas księżna usłyszała, że zostało jej od trzech do pięciu lat życia. Mimo tragicznej diagnozy postanowiła normalnie funkcjonować. W jednym z nielicznych wywiadów dotyczących choroby przyznała, że męczy się szybciej niż kiedyś.
07.02.2023 06:00
Jak wygląda jej życie 5 lat po strasznej diagnozie?
W jaki stanie znajduje się Mette-Marit z Norwegii 5 lat po tragicznej diagnozie?
Choroba Mette-Marit objawia się dusznościami oraz suchym kaszlem i wywołuje uszkodzenie pęcherzyków płucnych. Osoby, u których diagnozuje się takie schorzenie, żyją od 3 do 5 lat. Nie ma na nie lekarstwa, a w płucach tworzy się tkanka bliznowata.
Od kiedy choroba dopadła 48-latkę, ta musiała nieco zwolnić, ale wcale nie narzekała na ograniczenie swoich działań.
Diagnoza ograniczyła życie księżnej, ale była wdzięczna za wczesne wykrycie choroby.
Właśnie mija 5 lat od tragicznej diagnozy, a ona realizuje swój cel. Została jedynie zmuszona do całkowitego wycofania się z życia publicznego w czasie pandemii Covid-19, który był dla niej śmiertelnym zagrożeniem.
Ostatnio została sfotografowana na pogrzebie greckiego księcia Constantina 16 stycznia tego roku. Jak widać, Mette-Marit nie poddaje się chorobie. Nie ma jednak żadnych nowych doniesień na temat tego, czy wdrożono jakieś nowe leczenie. Jedno jest pewne, że cała Norwegia trzyma kciuki za swoją księżną i jej walkę ze schorzeniem.