Książę William i księżna Kate po cichu zacieśniają kontakty z show-biznesem. To odwet na Sussexach?
Książę William patronuje wielu organizacjom. Ma też fundację, którą niegdyś prowadził z bratem. Jak radzi sobie w pojedynkę i kogo ściąga do pracy?
10.10.2023 18:11
Książę William patronuje fundacji
Jedną z wielu organizacji, którą zajmują się William i Kate, jest Fundacja Królewska. Jeszcze kilka lat temu zajmowali się nią wspólnie z Meghan i Harrym. Niestety, po odejściu Sussexów z rodziny królewskiej, wszystkie obowiązki spadły na Walijczyków. Jak sobie radzą? Okazuje się, że książę William daje sobie radę i nie najgorzej przędzie.
W następnym roku po odejściu Harry'ego i Meghan odnotowano gwałtowny wzrost przychodów, do oszałamiającej kwoty 11,78 miliona funtów. To prawie dwukrotnie więcej niż 6,68 miliona funtów zebranych w 2019 roku, kiedy nadal zaangażowani byli książę i księżna Sussex. Z nowych rachunków wynika, że ubiegłoroczny dochód wyniósł 10,1 miliona funtów.
Fundacja zajmuje się tym, co bliskie następcy tronu - dziećmi, szczególnie tymi najmłodszymi, zdrowiem psychicznym poddanych brytyjskiej monarchii i środowiskiem naturalnym.
Pracownicy księcia Williama
W zeszłym roku Lord Hague odszedł z polityki, aby skoncentrować się na pracy jako prezes Fundacji Królewskiej. Będąc ministrem spraw zagranicznych, nawiązał ciepłe stosunki z księciem Williamem i jego żoną, współpracując z nimi nad zwalczaniem nielegalnego handlu dziką fauną i florą. Na stanowisku prezesa fundacji zastąpił ojca chrzestnego księcia Jerzego, który przez 15 lat był prawą ręką Williama.
Książę William i księżna Kate mianowali niedawno dyrektora swojej Fundacji Królewskiej. Została nim producentka przebojowego dramatu BBC "Z pamiętnika położnej" - Pippa Harris. Będzie ona także dyrektorką spółki powierniczej Diana, Princess of Wales Memorial Fund Trustee Company.
To ważne – powiedziało dziennikowi "Daily Mail" źródło, związane z Pałacem. – Pippa zna wszystkich i jest ekspertem w załatwianiu spraw.
Pippa Harris jest także przewodniczącą Bafty, której królewskim patronem jest książę William. Czyżby w ten sposób Will i Kate chcieli zagrać na nosie Sussexom, którzy za wszelką cenę chcą pokazać się jako najgorętsza para w Hollywood?