Książę Filip przez 70 lat nosił tę samą parę butów. Miały dla niego szczególne znacznie
Książę Filip i królowa Elżbieta II ostatnie kilka miesięcy spędzili w Zamku w Windsorze, gdzie izolowali się przez zarażeniem koronawirusem. Monarchini ograniczyła swoją aktywność do minimum, przekazując część obowiązków synowi i wnukowi. To z nią ukochany mąż spędził ostatnie chwile życia. Książę Edynburga zmarł w piątek, 9 kwietnia, niecałe dwa miesiące przed setnymi urodzinami.
16.04.2021 | aktual.: 16.04.2021 17:41
Książę Filip nosił te same buty przez ponad 70 lat
Pogrzeb księcia Filipa odbędzie się już w sobotę. Rodzina królewska przygotowuje się do tego wydarzenia, media obiegły m.in. zdjęcia samochodu, który przewiezie trumnę zmarłego. Na łamach prasy pojawiają się wspomnienia. Jedną historią w Mail Online podzielił się przyjaciel księcia, Lord Karan Bilimoria.
Zdradził, że książę Edynburga do końca życia regularnie nosił jedną i tę samą parę czarnych butów, którą miał na sobie w dniu ślubu. Po raz pierwszy włożył je 20 listopada 1947 roku w Opactwie Westminsterskim, gdy brał ślub z przyszłą królową. Od tego momentu używał ich przy oficjalnych okazjach przez ponad 70 lat.
Lord Bilimoria zdradził, że mąż królowej podzielił się z nim tą ciekawostką przy okazji jednej z imprez, na której się spotkali:
Mężczyzna dodaje, że z pewnością były one niejednokrotnie naprawiane:
Lord uważa, że książę Filip był niezwykłym wsparciem dla swojej żony. Doskonale sprawdzał się w swojej roli:
Lord Bilimoria, który założył Cobra Beer, i książę stali się bliskimi przyjaciółmi. Znali się od ponad 20 lat. Co jakiś czas się spotykali, regularnie wymieniali listy na temat swoich zainteresowań.