Krzysztof Diablo Włodarczyk trafił do więzienia na kilka miesięcy. Powód zdumiewa
14.01.2021 21:20, aktual.: 15.01.2021 02:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Krzysztof Włodarczyk to znany w Polsce pięściarz. Stoczył do tej pory 63 walki. 58-krotnie zwyciężał, w tym 39 razy przez nokauty. Ponadto poniósł cztery porażki i raz zremisował. To były mistrz świata organizacji WBC i były mistrz świata organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej. Ostatnio głośno było o jego powrocie na ring. Mówiono, że może stoczyć pojedynek z Tommym McCarthym. Póki co jednak te plany legły w gruzach, bo pięściarz ma poważne problemy z prawem.
Co się wydarzyło?
Dlaczego Krzysztof Diablo Włodarczyk jest w więzieniu?
We wrześniu Włodarczyk ponownie został tatą – bokser i jego ukochana Karolina powitali na świecie córeczkę, Marysię, intensywnie przygotowywał się także do wznowienia kariery.
Po raz ostatni widzieliśmy go w ringu w listopadzie 2019 roku – na gali w Zakopanem, gdzie pokonał na punkty Taylora Mabikę. Potem miał problemy ze zdrowiem, przeszedł m.in. operację barku i miał wrócić w pierwszym kwartale tego roku. Wygląda na to, że plany legły w gruzach.
Włodarczyk został skazany za jazdę bez prawa jazdy na pięć miesięcy i właśnie rozpoczął odbywanie wyroku. Wygląda na to, że wyjdzie w połowie czerwca i jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to w akcji zobaczymy go dopiero pod koniec tego roku.
To nie wszystkie zmiany w życiu Włodarczyka, z którymi ostatnio przyszło mu się mierzyć. Pięściarz po wielu latach współpracy rozstał z się z trenerem Fiodorem Łapinem, pod którego kierunkiem sięgał po mistrzowskie pasy. Jeszcze nie wiadomo, kto może go zastąpić, ale wśród tych, którzy mogą to zrobić, wymienia się między innymi Andrzeja Liczika, który aktualnie trenuje m.in. Michała Cieślaka i Artura Szpilkę.