KRRiT bada kontrowersyjne wypowiedzi Ferencego w TVP. Aktor miał promować... alkoholizm
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wszczęła postępowanie w sprawie wypowiedzi Adama Ferencego w programie TVP1. Aktor w programie Macieja Orłosia mówił o zaletach alkoholizmu. To wzbudziło spore kontrowersje i może skończyć się karą dla Telewizji Publicznej.
Adam Ferency w swojej bogatej karierze wystąpił w dziesiątkach filmów i seriali. Choć jest aktorem od kilku dekad, to głównie kojarzony jest z rolą lokaja w serialu "Niania" z Agnieszką Dygant w roli głównej. Prywatnie aktor borykał się z wieloma problemami. W 2016 roku przeszedł rozległy zawał. Od lat jest również alkoholikiem. I to właśnie ten temat może przysporzyć problemów Telewizji Polskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co słychać u Bartka Wrony z zespołu JUST 5? "Po zespole JUST 5 nie mam milionów na koncie"
Adam Ferency wystąpił w programie TVP. Opowiadał o tym, jak czuje się po alkoholu
W programie "Daję słowo. Maciej Orłoś" emitowanym na antenie TVP1, Adam Ferency wywołał kontrowersje swoimi wypowiedziami na temat alkoholizmu. Podczas rozmowy z Orłosiem, aktor stwierdził, że jest pijącym alkoholikiem i spożywanie napojów wyskokowych ma swoje zalety.
Dlatego, ze ona mi pomaga. Jestem weselszy, uśmiechnięty, pracowity, bo ja jestem leniwy.
Wypowiedzi Ferencego, w których opowiadał o pracy po alkoholu, wywołały dyskusję w mediach społecznościowych.
Dodał też anegdotkę:
Pewien reżyser X bardzo się złościł na mnie, że piłem podczas zdjęć. Okropnie się złościł. W końcu doszło do takiej sytuacji, że skończył się ten film i był bankiet. Ja przyjechałem samochodem. On witał mnie w drzwiach i miał w ręku dwa kieliszki. Powiedział: "Adam, wreszcie mogę zaproponować ci kieliszek wódki". Ja na to powiedziałem: "Wybacz, ale ja piję tylko w pracy" - mówił gość Orłosia.
TVP będzie miało kłopoty po słowach Adama Ferencego? KRRiT przygląda się programowi
O wypowiedzi Adama Ferencego w TVP zrobiło się głośno. Jak udało się ustalić redakcji wirtualnemedia.pl, przewodniczący KRRiT, Maciej Świrski, zainicjował postępowanie wyjaśniające. Zrobił to, mimo że nie wpłynęły formalne skargi na program. Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady, poinformowała, że wystąpią do TVP o nagranie programu, aby sprawdzić, czy nie doszło do złamania ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Decyzja o ewentualnych konsekwencjach zostanie podjęta po analizie materiału. KRRiT regularnie nakłada kary za naruszenia związane z promocją alkoholu w mediach i być może tym razem zrobi dokładnie tak samo.