Król Karol znów pokazał się publicznie. To jeszcze bardziej oburzyło poddanych
Pomimo problemów zdrowotnych król Karol III zdecydował się wrócić przynajmniej do części swoich obowiązków. Nawet tak dobra informacja, jak lepsze samopoczucie monarchy nie przykryło skandalu z księżną Kate. Internauci nie dają za wygraną.
Problemy rodziny królewskiej mnożą się na potęgę. Początek tego roku stał pod znakiem problemów zdrowotnych, bowiem zarówno księżna Kate, jak i król Karol przeszli operacje, a następnie podano informację o wykryciu choroby nowotworowej u monarchy. Potem było tylko gorzej, bowiem do dziś Kate nie pokazała się publicznie, w wyniku czego powstało mnóstwo teorii spiskowych. Mocno przyłożyli się do nich sami royalsi, którzy ewidentnie coś ukrywają, a ostatnie przerobione zdjęcie księżnej z dziećmi tylko dolało oliwy do ognia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burza pod zdjęciem króla Karola. Wcale nie chodzi o niego
Król pomimo walki z chorobą w wolnych chwilach stara się wspierać monarchię i choć ostatnio rzadko pokazywał się publicznie, to tym razem zrobił wyjątek. Spotkał się z sekretarz generalną Wspólnoty Narodów Patricią Janet Scotland. Bez wątpienia ten fakt powinien ucieszyć Brytyjczyków, bo potwierdza to lepszą dyspozycję króla Karola. Mimo to pod jego zdjęciem w trakcie pełnienia obowiązków pojawiło się mnóstwo komentarzy na temat... księżnej Kate. Internauci wręcz domagają się zdjęć żony Williama, twierdząc nawet, że rodzina królewska coś ukrywa.
"Świetnie, ale gdzie jest Kate?", "A gdzie Kate?", "Oczekujemy informacji na temat Kate!", "Co zrobiliście z księżną Kate...?" - mnożą się komentarze niezadowolonych internautów.
Coraz większe problemy PR-owe rodziny królewskiej. Kolejne "poprawione" zdjęcie?
Ostatnie tygodnie dla rodziny królewskiej są wręcz medialną katastrofą, bowiem każda próba ratowania sytuacji kończy się jeszcze większymi kontrowersjami. Burza rozpoczęła się po tym, jak okazało się, że wrzucone przez Kate zdjęcie z dziećmi zostało przerobione. Następnie, w podróży na nabożeństwo z okazji Dnia Wspólnoty Narodów Kate miała jechać z Williamem samochodem (co także zostało uwiecznione na fotografii), jednak na mszy książę pojawił się sam, natomiast nie wiadomo, gdzie podziała się Kate. Wiele osób twierdzi, że i to zdjęcie zostało sfabrykowane, a William miał jechać samochodem sam bądź z kimś innym, bowiem plotki na temat jego romansu z Rose Hanbury są cały czas żywe.
