To koniec małżeństwa Daniela Martyniuka? Syn Zenka w środku nocy ogłosił rozstanie z żoną
Daniel Martyniuk znowu szokuje internautów! Syn Zenka Martyniuka w nocy ogłosił koniec małżeństwa z Faustyną. Nastąpiło to po tygodniach dziwnych wpisów i komentarzy rzucanych w kierunku żony.
Daniel Martyniuk znów znalazł się w centrum uwagi obserwatorów i mediów. W nocy opublikował na Instagramie krótkie oświadczenie, w którym poinformował o zakończeniu swojego małżeństwa z Faustyną.
Choć syn Zenka Martyniuka lubi od czasu do czasu podzielić się kontrowersyjnymi wpisami w sieci, tym razem przeraził nawet najbardziej lojalnych obserwatorów.
Edyta Folwarska o Danielu Martyniuku i jego zachowaniu. "Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak się dzieje"
Daniel Martyniuk rozstał się z żoną? Zakomunikował to w nocy
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że w małżeństwie Daniela Martyniuka i Faustyny nie dzieje się ostatnio najlepiej. Internetowy gwiazdor - w usuniętym już wpisie - potwierdził narastające plotki o rozstaniu.
Doszliśmy do wniosku razem z Faustyną, że do siebie nie pasujemy i się rozstajemy. W szacunku i pokoju. Bez żadnych komplikacji - czytaliśmy w InstaStories.
Faustyna – dotąd aktywna w sieci – nie skomentowała tych rewelacji. Co więcej, oświadczenie po jakimś czasie zniknęło z profilu Daniela.
CZYTAJ TAKŻE: Daniel Martyniuk publicznie zażądał PRZEPROSIN od żony. "Będę ją jechał, dopóki nie weźmie rozwodu"
Historia związku Daniela Martyniuka była burzliwa
Para pobrała się w 2024 r. na Bali, a później świętowała wesele w Polsce, gdzie wystąpił lider zespołu Akcent, Zenek Martyniuk. Relacja Faustyny i Daniela od początku była pełna zwrotów akcji. Po narodzinach syna Floriana w czerwcu 2025 r. wydawało się, że młody skandalista odnalazł wewnętrzną harmonię. Spokój jednak nie trwał długo, bo już po kilku tygodniach Martyniuk junior wrócił do dawnych nawyków.
Najgłośniejszy był atak Daniela na doktorat Faustyny - twierdził, że został "kupiony", a pracę miała napisać jej matka.
Wiecie, jak się kupuje doktorat? Tak jak to zrobiła moja żoneczka. Mamusia napisała jej pracę. Mamusia zrobiła za nią wszystko! - grzmiał w mediach społecznościowych.
W kolejnych wpisach używał wobec niej wulgaryzmów i wyzwisk, sugerując, że "jedyną metodą, żeby się przed tym bronić, jest niszczenie". Posty były chaotyczne – od zdjęć zdjętej obrączki i wypłaconych euro, po nagrania znad morza czy z budowy w Hiszpanii. W tle przewijały się wulgarne komentarze, które wielu internautów uznało za skierowane właśnie do żony.