Wpadka Pumy z koszulkami na EURO 2016! Firma przeprasza reprezentację Szwajcarii. Jak się tłumaczą?
Podarte koszulki reprezentacji Szwajcarii to być może najczęściej komentowany temat EURO 2016. W trakcie niedzielnego meczu pękły aż trzy egezemplarze! Producent odzieży podaje informację, że do ich wytworzenia użyto materiału z uszkodzonej przędzy. W ten sposób Puma próbuje uciąć czarny pr jaki pojawił się wokół marki.
Niemiecki koncern dzisiaj wydał oświadczenie w tej sprawie:
Rozpoczęliśmy śledztwo. Naszym priorytetem jest produkowanie sprzętu najwyższej jakości. Poza Szwajcarią, produkujemy też stroje dla Austriaków, Czechów, Włochów i Słowacji. Każdy z tych zespołów nosi koszulki wykonane w tej samej technologii. Wszystkie federacje potwierdziły, że nigdy nie miały problemów z ubraniami. Są zadowolone z jakości koszulek.
Dalej Puma przyznaje się do wpadki i błędu:
Jednakże nasza analiza domowej koszulki Szwajcarii wskazuje, że w niedzielnym meczu grano w koszulkach, których materiał pochodzi z przędzy uszkodzonej podczas produkcji. To może się zdarzyć, gdy nie kontroluje się gorąca, ciśnienia i czasu podczas procesu tworzenia koszulki. Wadliwy materiał był użyty tylko w limitowanej liczbie koszulek domowych Szwajcarii - pisze Puma.
Firma zapewnia, że taka sytuacja się nie powtórzy i przeprasza reprezentację Szwajcarii.
Sprawdziliśmy wszystkie koszulki wszystkich drużyn występujących na mistrzostwach i zapewniamy, że nic podobnego już się nie wydarzy. Koszulki produkujemy w Turcji. To był bardzo niefortunny incydent. Przepraszamy szwajcarską federację i zawodników - kończy Puma.
Wpadek na EURO 2016 nie brakuje. Mamy jednak nadzieję, że takie sytuacje więcej się już nie powtórzą.