Katarzyna Chrzanowska o tym, że była w śpiączce. "Przebudziłam się po dwóch miesiącach"

Katarzyna Chrzanowska wyznała, że była w śpiączce
Katarzyna Chrzanowska wyznała, że była w śpiączce
Źródło zdjęć: © KAPiF

22.05.2024 06:00, aktual.: 22.05.2024 08:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Katarzyna Chrzanowska jakiś czas temu podzieliła się z fanami informacją o tym, jak dramatyczne chwile przeszła. Aktorka straciła męża, walczyła z chorobą nowotworową, a nawet przebywała w śpiączce. Jak dziś wygląda jej życie?

Katarzyna Chrzanowska to aktorka, która zdobyła popularność dzięki serialowi "Adam i Ewa", w którym zagrała główną rolę. Choć kariera szła jej całkiem nieźle, to nie miała tyle samo szczęścia w życiu prywatnym. W 2002 roku, w tragicznych okolicznościach zmarł jej mąż. Ona sama jakiś czas później musiała walczyć o swoje życie i zdrowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katarzyna Chrzanowska o chorobie

Gwiazda, po tragicznych wydarzeniach ze stratą męża, przeprowadziła się z córkami do Hiszpanii i tam chciała w spokoju zacząć nowe życie. Niestety, los miał wobec niej inne plany. Niedługo potem wykryto u niej chorobę nowotworową. Na szczęście leczenie przynosiło efekty. Jednak podczas pandemii Covid-19 Katarzyna ciężko zachorowała.

Aktorka w specjalnym poście na Facebooku, dodanym w kwietniu 2022 roku, wróciła do dramatycznych chwil i wyznała, że podczas piątego dnia jej stan tak bardzo się pogorszył, że nie mogła ponieść się z łóżka. Szybko okazało się, że to wina covidowego obustronnego zapalenia płuc, przez które musiała zostać przewieziona do szpitala.

"Zmieniano mi maski tlenowe na coraz silniejsze antybiotyki. Stan raczej się pogarszał. Zdecydowano się przenieść mnie na UCI czyli Unidad de Cuidados Intensivo, gdzie mam 24/24 stałą opiekę" – przekazała na Facebooku Chrzanowska.

Katarzyna Chrzanowska była w śpiączce

Aktorka nie chciała jednak poddawać się leczeniu, była pewna, że sama poradzi sobie z chorobą. Jej stan pogarszał się jednak z godziny na godzinę. W końcu otrzymała telefon od córek, które przekonały ją do zmiany zdania.

Dostałam telefon od córek i usłyszałam, jak prosiły mnie załamującym głosem: »Mamo, zrób to dla nas«. Nie byłam do końca świadoma tak wielkiego zagrożenia. Kiedy mi to powiedziały, zawołałam Marie i mówię: »Ok, nie traćmy czasu. Proszę mnie uśpić«. Przebudziłam się po dwóch miesiącach - wyznała.

Chrzanowska została wprowadzona w stan śpiączki, dzięki czemu lekarze mogli zadbać o jej zdrowie. Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło, choć Katarzynie niełatwo było wrócić do zwykłej aktywności.

Katarzyna Chrzanowska wraca do normalności

Aktorka wyznała w poście, że bardzo ciężko było jej wrócić do normalnego życia po tym, jak wybudziła się ze śpiączki.

Okazało się, że nie wystarczy się obudzić, że ciało utrzymane w śpiączce odzwyczaja się od chodzenia, mówienia, samodzielnego oddychania. Jestem tu od 28 stycznia. Nie chcę myśleć, kiedy wyjdę, bo bym zwariowała" – dodała.

Aktorka zakończyła swój post wyznawaniem, że jest niezwykle wdzięczna za opiekę, której doświadczyła.

W tej chwili Katarzyna Chrzanowska mieszka w Polsce i jest zaangażowana w walkę na rzecz praw zwierząt. W swoich mediach społecznościowych relacjonuje związane z tym wydarzenia, a także udostępnia posty o adopcji psów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także