NewsyJoanna Racewicz wzięła pod lupę pracowników TVP. Nieprędko zapomną jej tę tyradę. "To przestaje być zabawne"

Joanna Racewicz wzięła pod lupę pracowników TVP. Nieprędko zapomną jej tę tyradę. "To przestaje być zabawne"

Joanna Racewicz to gwiazda krajowego dziennikarstwa. Zrobiła wielką karierę na antenie Telewizji Polskiej. Przełomem w jej karierze w tej stacji było Pytanie na śniadanie. To dzięki temu formatowi stała się powszechnie rozpoznawalna. Niestety kilka lat temu pożegnała się ze stacją. Jeszcze w styczniu bieżącego roku mówiła nam, że trochę tęskni za pracą w TVP.

Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info

25.07.2022 13:20

Tak, tęsknie, jak tęskni się za matecznikiem. Tak tęsknię, jak tęskni się za gniazdem. Za miejscem, które mnie wychowało i któremu bardzo wiele zawdzięczam. Które nauczyło mnie tego, co umiem i oszlifowało ten niezbyt w tamtych latach, jeszcze radzący sobie w tych meandrach kamień.

Wytłumaczyła jednak, że w tej chwili ta stacja po prostu nie jest jej.

Tak, brakuje mi tego miejsca, ale ono na pewno w tym momencie nie jest moje.

Pełna rozmowa poniżej.

Joanna Racewicz mocno o TVP Info. Co powiedziała?

W niedzielę wieczorem gwiazda, która obecnie pracuje na antenie Polsat News, pozwoliła sobie obejrzeć jeden z programów TVP Info. Nie kryła, że jest mocno zaskoczona tym, co zobaczyła na ekranie własnego telewizora. W krytyczny sposób wypowiedziała się na temat stacji.

Oglądam TVP Info i muszę wam powiedzieć, że to jest jakaś kompletnie inna rzeczywistość (głośny śmiech). To przestaje być zabawne tam, gdzie widzowie mają dostęp tylko do tego jednego kanału. To naprawdę przestaje być zabawne. Można się śmiać, że to jest alternatywna rzeczywistość, ale... Jak to właściwie skomentować? Manipulacja? Propaganda, Goebelsizm? Trzeba mieć wyjątkowo giętki kręgosłup albo wyjątkowo giętki kręgosłup. A może jedno i drugie.

Co myślicie na temat tej opinii?

Joanna Racewicz o Kościele katolickim

Dziennikarka Polsatu nie bierze ostatnio jeńców. Ostatnio równie mocno wypowiedziała się na temat Kościoła katolickiego i księdza, który wysyłał kobietom erotyczne wiadomości.

Personel naziemny Pana Boga… Ech… Myślicie, że ten typ „nagle oszalał”? Szatan go opętał? Czy to była norma, którą jego świat tolerował, bo nikt o tym nie napisał? Dobrze, że tym razem ksiądz nie zniknie w innej parafii, a sprawa nie będzie zamieciona pod dywan. O draniach trzeba mówić, pisać, krzyczeć. Uczyć pokory i żądać pokuty. Wybaczyć? Może kiedyś. Amen. Nie pokażę twarzy tego drania. Wybaczcie, na sam widok robi mi się niedobrze.

Lubicie dziennikarstwo w wydaniu Joanny Racewicz?

Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Joanna Racewicz o TVP Info
Wybrane dla Ciebie