Internauci masakrują nowe "You Can Dance". Poszło o jedną rzecz: "Nie da się oglądać"
Odświeżona wersja kultowego programu "You Can Dance" wróciła na antenę TVN-u. Komentujący nowy odcinek internauci zwrócili jednak uwagę na jedną rzecz, która wyjątkowo nie przypadła im do gustu. Posypało się sporo nieprzychylnych komentarzy.
Po niemal dziesięcioletniej przerwie, program "You Can Dance" powrócił na antenę TVN. Nowa edycja zadebiutowała 26 lutego. Prowadzącym został Maciej Dowbor, a w skład jury weszli Mery Spolsky, Ryfa Ri, Bartosz Porczyk oraz Michał Danilczuk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Górska wspomina czas swojej choroby. Zapytaliśmy ją także o Tomka Jakubiaka. "Będzie miał obowiązek pięknie żyć"
Fani krytykują nowe "You Can Dance"
Nowe "You Can Dance" spotkało się jednak z mieszanymi reakcjami. Widzowie wyrazili niezadowolenie m.in. z powodu mniejszej ilości tańca na rzecz emocjonalnych historii uczestników, co według nich odciąga uwagę od głównego celu show. Jury również znalazło się pod ostrzałem, ponieważ część fanów uważa, że nie wszyscy członkowie mają wystarczające doświadczenie taneczne. Dodatkowo, nowa aranżacja sceny, gdzie jurorzy siedzą na kanapach, nie przypadła niektórym do gustu.
Komentarze po nowym odcinku "You Can Dance"
Także w przypadku najnowszego odcinka programu pojawiło się mnóstwo krytyki ze strony widzów. Większość znów zwróciła uwagę na nagłośnienie, które notorycznie ma przeszkadzać w spokojnym oglądaniu. W komentarzach, które udało nam się znaleźć na oficjalnych mediach społecznościowych "You Can Dance", ciągle przejawia się jeden wątek: dźwięk widowni w studiu skutecznie zagłusza to, co dzieje się na parkiecie i wprowadza ogromny chaos.
"Krzyki widowni to jakaś porażka. Nie da się oglądać", "Po co to darcie r**a podczas tańca", "Przez cały czas darcie jest nie do zniesienia", "Za dużo chaosu w tym programie, w ogóle nie wiem o co chodzi", "Nie słychać muzy tylko te krzyki i piski", "Denerwują te oklaski w trakcie występu" - czytamy.