Ikona telewizji o Tomaszu Kammelu. Wbiła mu szpilę w "Pytaniu na śniadanie"
Alicja Resich-Modlińska była niegdyś szefową "Pytania na śniadanie". W ostatnim wydaniu wspomniała o początkach programu. Tomasz Kammel nie będzie chyba zbyt zadowolony z tego, jak wspomina go była szefowa. Takie słowa w programie "na żywo".
"Pytanie na śniadanie" to popularny program poranny emitowany przez Telewizję Polską. Od momentu swojego debiutu w 2002 roku, zyskał ogromne grono sympatyków dzięki różnorodności poruszanych tematów. Program obejmuje szeroki zakres zagadnień, począwszy od bieżących wydarzeń, przez lifestyle, zdrowie, kulturę, aż po kulinaria. Z biegiem lat "Pytanie na śniadanie" przeszło wiele zmian. Ostatnio program przeszedł kilka znaczących modyfikacji, w tym zwolnienia kilku prezenterów oraz zatrudnienie nowych twarzy. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski przeszli do Polsatu, gdzie prowadzą nowy program śniadaniowy "Halo, tu Polsat". W śniadaniówce TVP pojawiają się nowe cykle reportaży, realizowane przez znane postacie, takie jak Magdalena Różczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy DD TVN komentują nową śniadaniówkę Polsatu. Krupińska, Dowbor, Hajduk, Drzyzga, Skórzyński.
Alicja Resich-Modlińska wróciła do "Pytania na śniadanie"
Dziennikarka szefowała niegdyś śniadaniówce TVP. Nic zatem dziwnego, że to właśnie ją zaproszono do studia "Pytania na śniadanie", by opowiedziała o początkach tego formatu. Wszystko to z okazji 22. urodzin programu.
To właśnie Resich-Modlińska decydowała na początku, kogo widzowie zobaczą na ekranie o poranku. Jedną z jej decyzji było zatrudnienie Tomasza Kammela, który pożegnał się z pracą w "Pytaniu na śniadanie" po tym, jak zmieniły się władze TVP po wyborach w październiku 2023 roku.
Alicja Resich-Modlińska wbiła szpilę Tomaszowi Kammelowi
Ikona telewizji nie tylko wspomniała same początki programu, ale opowiedziała też co nieco o dziennikarzach, którzy w "Pytaniu na śniadanie" stawiali często pierwsze kroki w swojej profesji. Jedną z takich osób był Tomasz Kammel, który właśnie znalazł zatrudnienie w Kanale Zero. Oj, chyba nie spodoba mu się to, co powiedziała o nim była szefowa.
Dużo czasu poświęciłam Kammelowi. Żeby nie był taki fraternizujący. Żeby nie było tego jego ''kochanie''. Tego nie lubiłam. Przedstawia gościa i mówi ''kochanie". Jakie kochanie? - padło w programie na żywo.
Ciekawe, czy Tomasz Kammel ma cieplejsze wspomnienia na temat Alicji Resich-Modlińskiej.