Harry naje się wstydu? Jego intymne zdjęcia mogą wyciec do sieci
Książę Harry nie ma ostatnio najlepszego czasu. Poza bieżącymi problemami powracają także kłopoty z przeszłości. Chodzi między innymi o imprezę z 2012 roku i prywatne zdjęcia Harry'ego, a nawet jego bieliznę.
07.03.2024 15:31
W młodości książę Harry słynął z imprezowego stylu życia, a o jego wybrykach informowały największe tytuły prasowe świata. Kilka z wybryków ciągnie się za nim do dziś, jak chociażby sławna już impreza z 2012 roku w Las Vegas. To właśnie wtedy Harry dał się namówić na grę w rozbieranego pokera, a do mediów trafiły jego niemalże nagie zdjęcia. I choć historia miała miejsce ponad dekadę temu, to ciągnie się ona do dziś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harry w tarapatach. Jego nagie zdjęcia obiegną sieć?
Gdy wydawało się, że imprezowa przeszłość Harry'ego nigdy więcej nie wróci, to nagle pojawił się głos jednej z uczestniczek tamtych zdarzeń. Carrie Royale w rozmowie z "The Sun" wspomniała, że posiada nagie zdjęcia księcia z Las Vegas. Kobieta chce na tym dodatkowo zarobić, bowiem ogłosiła, że opublikuje to w systemie PPV na swoim profilu w OnlyFans.
Mam zdjęcia przy basenie i ujęcia Harry'ego na golasa. Ludzie będą nimi zszokowani - powiedziała w "The Sun" Carrie Royale.
Ubrania księcia Harry'ego przyciągną turystów? Wśród "eksponatów" bielizna i spodnie
Zdjęcia to jednak nie wszystko. "The Sun" zaznacza, że zarówno czarne bokserki, jak i spodnie, które Harry miał wtedy na sobie, zostały sprzedane na aukcji, za kwotę łączną pół miliona dolarów. Bielizna miała zostać upolowana przez Dino Palmiotto, czyli właściciela klubu ze striptizem w San Diego. Według niego części garderoby są swego rodzaju pamiątką po imprezowym stylu życia Harry'ego i z pewnością przyciągną uwagę turystów. Co ciekawe, planuje on stworzyć ołtarzyk z ubraniami księcia.
To przypomnienie czasów, kiedy był "kochającym zabawę księciem imprezowym" i nie ma w tym nic złego. Nie ma też nic złego w tym, że obecnie także on podchodzi do sprawy poważniej. Ludzie ewoluują i dojrzewają. To po prostu życie. Ale kto nie chce przypomnienia sobie, kiedy był młodszy i nie chciał się bawić? - wytłumaczył w "The Sun" Palmiotto.