NewsyFilip Antonowicz napędził niemało strachu widzom. "Podjąłem zły wybór, muszę znosić konsekwencje"

Filip Antonowicz napędził niemało strachu widzom. "Podjąłem zły wybór, muszę znosić konsekwencje"

Filip Antonowicz napędził strachu widzom (fot. KAPiF)
Filip Antonowicz napędził strachu widzom (fot. KAPiF)
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
07.02.2024 09:13

Filip Antonowicz, nowy prowadzący "Pytania na Śniadanie", zaskoczył internautów swoją wypowiedzią. Towarzysz Katarzyny Dowbor zaczął nagle mówić o... złym wyborze. Dramatyczną narrację przerwał nagle, tłumacząc faktyczny powód swojego zmartwienia. Trzeba przyznać, że nieźle z tego wybrnął.

Od niedawna widzowie Pytania na Śniadanie bacznie obserwują to, jak poczyna sobie na ekranie Filip Antonowicz. Nowa gwiazda TVP prowadzi program wspólnie z Katarzyną Dowbor, która po długiej przerwie wróciła do stacji. Dzięki rosnącej popularności może liczyć na coraz większą liczbę obserwujących w social mediach, co stara się wykorzystywać. Tak oto pozwolił sobie na wstawkę, która z początku mogła zaniepokoić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Filip Antonowicz napędził strachu internautom

Na swoim profilu facebookowym dziennikarz w poważnym tonie rozpoczął swoją wypowiedź. Skupienie na jego twarzy wskazywało, że ma on widzom coś istotnego do przekazania.

Chciałbym chwilę porozmawiać z wami o decyzjach, które podejmujemy każdego dnia. O wyborach, które musimy podejmować i mają tak ogromny wpływ na nasze życie - oznajmił.

Po takich słowach ciężko nie okazać zainteresowania. Antonowicz kontynuował wypowiedź, dorzucając refleksję, że sam w życiu podjął złą decyzję.

Muszę się wam przyznać, też podjąłem zły wybór. I muszę znosić tego konsekwencje - dodał.

Antonowicz z humorem wybrnął z sytuacji

Szybko okazało się, że "błędy" popełnione przez prowadzącego Pytanie na Śniadanie nie dotyczyły ważnych życiowych wyborów. Wszystko kręciło się wokół... nabytego przez niego ręcznika papierowego.

Kupiłem ręcznik papierowy, który miał mieć cztery warstwy. Za 14 zł, jest wielkości opony samochodowej. I jest po prostu zwykłym kawałkiem niczego. Teraz przez pół roku będę musiał go zużywać - wyżalił się.

Spodziewaliście się takiego zwrotu akcji?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także