To u niej Smaszcz wywołała burzę. Anna Zejdler o kulisach kontrowersyjnego wywiadu. Na tapet wzięła też Cichopek i Kurzajewskiego. Paulina jest na to gotowa? [WIDEO]

Anna Zejdler o Paulinie Smaszcz
Anna Zejdler była jedną z pierwszych osób, która postanowił poprosić Paulinę Smaszcz o rozmowę. Była żona Macieja Kurzajewskiego wcześniej ujawniła w dosyć kontrowersyjny sposób jego związek z Kasią Cichopek. Dodała w sieci kilka kąśliwych komentarzy pod adresem pary, co zmusiło ich w pewien sposób do ujawnienia swojej miłości.
Następnie zaczęła ona udzielać wywiadów, w których nie szczędziła przykrych uwag pod adresem dziennikarza. Oskarżała go między innymi o kłamstwa i brak lojalności. Przyznała, że wyjazd z Kasią do Izraela mocno ją rozzłościł. W rozmowie z Anną Zejdler opowiedziała o kolejnych posunięciach byłego męża, które wyprowadziły ją z równowagi.
Ja spróbowałam przedtem zrobić to między nami, tylko to nie działa. Dlatego powiedziałam, że okres kłamstw, obłudy, robienia z gęby cholewy, ucieczki od odpowiedzi, okłamywania naszych synów, okłamywania naszych rodzin, chowania samochodu, moi synowie nie mogą przyjść do domu, jak jest pani Katarzyna – to jest ich dom. Znikają zdjęcia naszych synów ze ścian, jak przychodzi pani Katarzyna. Maciek wydał naszego psa, który był psem naszych dzieci i naszym psem… – mówiła.
Uderzyła też w Izabelę Januchowską i jej męża Krzysztofa Jabłońskiego, co wywołało kolejną medialną aferę.
Co to są za ekspertki? (…) Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za milionera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku? – zapytała rozmówczyni Zejdler.
Anna Zejdler wspomina rozmowę z Pauliną Smaszcz
Anna Zejdler była jedną z pierwszych osób, która miała okazję porozmawiać z Pauliną Smaszcz. To podczas tego właśnie wywiadu padło wiele gorzkich słów pod adresem Macieja Kurzajewskiego i tego, jak według Pauliny traktuje swoich synów, a także prowadzącej Tańca z Gwiazdami. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Anna Zejdler opowiedziała, jak wspomina ten jak się późnej okazało głośny wywiad:
Tak jak rozmowę ze wszystkimi gośćmi. Bardzo miło. Moim zadaniem jako dziennikarki jest zapraszać gości i rozmawiać z nimi. Moim pomysłem jest rozmawiać z ludźmi. Taką wybrałam sobie pracę. Dziennikarz powinien być ciekawy drugiego człowieka i zadawać mu pytania. Na pewno nie pokuszę się o ocenę rozmowy z żadnym z gośćmi, bo nie taka jest moja rola. Moją rolą jest rozmawiać, a nie wydawać opinie na temat tego, co goście powiedzieli w podcaście. Gdybym chciała być sędzią, to ukończyłabym prawo, które studiowałam przez trzy lata, a z tego zrezygnowałam nie bez powodu.
Jak Anna przygotowuje się do rozmów?
Czytam o nich. Bardzo wielu gości znam, więc jest mi trochę łatwiej. Znam też ludzi, którzy znają tych gości, więc jest mi łaytwiej robić research. Nie ma w tym jakiejś tajnej sztuki.
Rozmowa Anny i Pauliny wywołała prawdziwą burzę w show-biznesie. Czy spodziewała się takiego feedbacku po tym wywiadzie?
Nie spodziewałam się.
Czy chciałaby w swoim podcaście gościć Kasię Cichopek i Macieja Kurzajewskiego?
Tak, dlaczego nie. Nie zdradzę teraz pytań, które zadałabym gościom. Słuchajcie podcastu „Porażka czyli sukces” jeżeli zgodzą się przyjąć ode mnie zaproszenie.
Trzymamy kciuki!

Anna Zejdler - otwarcie butiku

Paulina Smaszcz

Paulina Smaszcz
Paulina jest mądra inteligenta kobieta!!!!Szkoda że wzięła rozwód mogła trzymać męża w szachu do dzisiaj!!To Cichop by wysiadła z tego pociagu!!!
Debil ograniczony ,pidobnie jsk ta psychopatka Ty uważaj bo poroże sufit rysuje
Genialna jest ta Paulina. Klasa!
Nie da się zmusić drugiej osoby do miłości. Nie da się być kimś na siłę. To nie ma sensu. Tylko desperat lub chory z nienawiści pisze takie rzeczy.
Jakby była mądra i inteligentna nie szukałaby kochanka będąc jeszcze żoną i nie dążyłaby do rozwodu, ale kochanej na szczęście dał nogę, a teraz ŻMIJĄ nie ma nikogo i mści się na byłym MĘŻU bo wie co straciła psychopatka…
Trzymać człowieka w szachy? Jesteś obrzydliwym czlowiekiem
TA kobieta jest naprawdę chora z nienawiści mówi orzeczach które nie powinny wyjść na światło dzienne obrzydliwe paskudny charakter
Dziennikarka? No bez przesady…
„Na pewno nie pokuszę się o ocenę z żadnym z gośćmi”??…Czy, z żadnym z gości??
Nieprawda, ja inaczej ja oceniam. Moim zdaniem między nimi musiało wydarzyć się coś o czym nie wie opinie publiczna i jak na razie Paulina nie powiedziała o tym dlatego Kurzajewski nie komentuje tego publicznie. Wie o tym że ta informacja mogła by bardzo negatywnie wpłynàć na jego wizerunek publiczny.
Nawet jeśli chodzi o kasę którą wypracowali wspólnie i należy się nie ich synom . Niech walczy, ja nie walczyłam i żałuję . Na początku nie miałam siły A teraz jest juz za późno. Cały nasz dorobek poszedł na konto nowej partnerki i jej dzieci, nasze nie dostały nic. I to jest niesprawiedliwe.
To dopiero teraz sobie o wszystkim przypomniała, przecież są 3 lata po rozwodzie.
W punk napisane.
Też tak uważam. Moja córka też została z niczym , dlaczego bo kochała i ufała za mocno. Były mąż mojej córki potrafił bez zadnych skrupułów po cichu niszczyć psychicznie zone ,Matkie swoich dzieci . Dla wszystkich miły usmiechniety facet! A w domu żona przechodziła psychiczne piekło, nie przeszkadzał fakt ,że male dzieci na wszystko patrzą. Ale miał ukryty Cel ! Rozwód szybki i bez orzeczenia o winie! Tylko to miał w głowie, nic więcej bo za rogiem czekała od dawna już inna kobieta. Przeciez Wystarczyła uczciwa rozmawiać z żoną, ale po co ,przecież żona ciężko pracowaĺa i miał dostęp do pieniędzy!!!!! Nie jestem w stanie wszystkiego opisać! ale powiem tylko jedno, zanim ocenisz drugą kobietę to pomysł, większość kobiet zostaje całkiem sama ! Porzuceni w jednej sekundzie. Bo Jaaaa mąż ,potrzebuje wolności i spokoju!!!!
trafna uwaga
Zostałam po 25 latach z dnia na dzień sama, był to dla mnie szok, ale dałam radę i walczyłam tylko o mieszkanie, które kupiłam ją za swoje oszczędności przed ślubem bo i to chciał mi cham zabrać, nie udał mu się, ale ogołocił mi mieszkanie pod moją nieobecność, zabrał samochód. Gehenba maĺsenska trwała 20 lat a rozwód i walka o dobra materialne prawie 10…..Teraz jestem 20 lat sama, żyje skromnie, ale szczęśliwie spokojnie, troszkę dorabiam okazjonalnie, a mam prawie 70 lat. Już nawet nie irytuje mnie, że wziął ślub i mieszka blisko mnie, jest dla mnie obcym człowiekiem i największym wrogiem…..SAMO SYCIE
A nie przyszło Ci do głowy, że to Paulina zdradziła Macieja ,a teraz robi cyrk
Jeden i drugi syn też za granicą studiuje. Czyżby uciekali przed niesforną matką? Coś w tym jest. Z pewnością.
Tak
Jeden i drugi syn też za granicą studiuje. Czyżby uciekali przed niesforną matką? Coś w tym jest.
Masz rację
Dobra matka nie niszczy reputacji dzieci
To słabe co mówi p. Anna, moim zdaniem. Trzeba mieć jakiś granicę, a słyszała co opowiada p. Paulina, jak obraża.
Pani Paulina to typowa plotkara niech zacznie od siebie jest cyniczna cwana
Zostałam po 25 latach z dnia na dzień sama, był to dla mnie szok, ale dałam radę i walczyłam tylko o mieszkanie, które kupiłam ją za swoje oszczędności przed ślubem bo i to chciał mi cham zabrać, nie udał mu się, ale ogołocił mi mieszkanie pod moją nieobecność, zabrał samochód. Gehenba maĺsenska trwała 20 lat a rozwód i walka o dobra materialne prawie 10…..Teraz jestem 20 lat sama, żyje skromnie, ale szczęśliwie spokojnie, troszkę dorabiam okazjonalnie, a mam prawie 70 lat. Już nawet nie irytuje mnie, że wziął ślub i mieszka blisko mnie, jest dla mnie obcym człowiekiem i największym wrogiem…..SAMO SYCIE