NewsyEwa Migne ujawnia swoje sekrety

Ewa Migne ujawnia swoje sekrety

Ewa Minge, uznana projektantka, która budzi wiele kontrowersji, jak się okazuje ma do siebie olbrzymi dystans. Potrafi żartować z siebie: „Tak, jestem blacharą i wieśniarą, Wynika to z tego, że zawsze wiedziałam, że chcę mieszkać na wsi”, powiedziała w wywiadzie dla lula.pl.

Magda Guss-Gasińska

10.05.2015 13:00

Minge w rozmowie wspomina swoje sukcesy we Włoszech. Miała nadzieję dłużej zatrzymać się w tym pięknym kraju, jednak, jak sama mówi, jej miejscem na świecie zawsze będzie Polska. Nawet mimo wielu pokus – płynących od samego Sylvio Berlusconiego – nie zdecydowała się na pozostanie w Italii na zawsze.

„Sylvio wręcza nam odznaczania i później chce sobie z nami zrobić zdjęcie. Wyciąga mnie, stawia koło siebie i tak powstaje zdjęcie. Drugiego dnia w prasie informacje, że Sylvio się zakochał...” - opowiada rozbawiona.

Okazuje się, że gdy zgasły flesze ówczesny premier Włoch poprosił Ewę o jej numer telefonu.

„A ja się spytałam, po co. On odparł, że chce się ze mną spotkać. A ja na to, że jesteś człowiekiem żonatym, a żonatym nie daję swojego numeru”.
Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Wybrane dla Ciebie