Milionerka Ewa Chodakowska gorzko o zarobkach. "Pierwsze lata nie przynosiły ŻADNYCH korzyści"
Ewa Chodakowska od lat uczy Polki, jak można zdrowo żyć. Dziś trenerka może pochwalić się małym imperium fitnessowym, jednak jej początki nie należały do najprostszych. Pierwsze lata pracy nie dość, że były bardzo trudne, to jeszcze nie przynosiły jej żadnych korzyści finansowych.
Ewa Chodakowska lata temu mieszkała w Grecji. To właśnie tam rozpoczęła swoją karierę trenerki fitness. Początkowo pomagała dojśc do dobrej formy kobietom na południu Europy, jednak z czasem zaczęła... zdalnie pomagać Polkom. Grono jej fanek stale rosło i tym sposobem Chodakowska zdecydowała się na przeprowadzkę do Polski. W wywiadzie dla "Vivy!" przyznała, że początkowo nie miała nawet biznesplanu i tym samym robiła wszystko z potrzeby serca, nie myśląc o zarobkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dba o siebie Anna Samusionek? Co wyeliminowała ze swojej diety?
Początki kariery Ewy Chodakowskiej. Zaczynała na Facebooku
Dziś Ewa Chodakowska jest jedną z najpopularniejszych trenerek fitness w naszym kraju i milionerką. Na początku swojej drogi była tak pochłonięta pracą, że nie zwracała uwagę na... brak zarobku. Chodakowska wyznała, że pomagała kobietom za pośrednictwem Facebooka, dodając je do znajomych i wysyłając długie plany treningowe.
Szybko okazało się, że ma... kilkanaście tysięcy podopiecznych. Jak sama podkreśla, w tamtym okresie brakowało jej biznesplanu i strategii, ale jej działania były autentyczne i intuicyjne, co przyciągało ludzi. Dopiero po przyjeździe do Polski w 2010 roku zaczęła wydawać płyty, plany treningowe i diety, dzięki czemu pojawiły się u niej pierwsze większe pieniądze.
Pierwsze lata nie przynosiły realnie żadnych korzyści finansowych. Żadnych. (…) Nie było tutaj cienia biznesplanu, nie było żadnej strategii, nie było marketingowców, nie było PR-owców. Nie było kogoś, kto by powiedział, że to niemądre. Natomiast na pewno było to bardzo autentyczne i bardzo takie intuicyjne, no bo szło z serca — wyznała w "Vivie!" Chodakowska.
Ewa Chodakowska nie chce być gwiazdą. Ma jasne zdanie na temat show-biznesu
Chodakowska szturmem podbiła polski rynek fitnessowy i tym samym stała się rozpoznawalna. Naturalnie stała się więc częścią polskiego show-biznesu. Trzeba jednak przyznać, że próżno szukać jej na czerwonym dywanie czy celebryckich ściankach. Trenerka stara się trzymać na uboczu i angażuje się jedynie w projekty społeczne bądź te związane z jej codzienną pracą. We wspomnianym wywiadzie podkreśliła, że show-biznes nie jest dla niej i zostawia go gwiazdom.
Od samego początku nie miałam nic wspólnego z show-biznesem. (...) Byłam tą dziewczyną, która działa w internecie i to była moja przestrzeń. Jeśli chodzi o show-biznes, to jest to specyficzne środowisko, któremu brakuje szczerości. (...) Jest dużo poprawności, uśmiechu, ale też jest wiele niekoniecznie czystych intencji, więc ja w show-biznesie nie pływam sprawnie. (...) Skupiam się na swojej pracy, a show-biznes zostawiam gwiazdom — dodała Chodakowska.