Odmieniona Conchita Wurst sensacją półfinału Eurowizji 2019! Jeszcze lepsze wcielenie zaprezentowała na Instagramie!
Conchita Wurst lata swojej boskiej świetności ma już raczej za sobą. Fani konkursu Eurowizji kojarzą Thomasa Neuwirtha jako triumfatora z 2014 roku. Od pięciu lat austriacka drag queen robi wszystko, aby nadal utrzymać się w kręgu zainteresowania internautów poza granicami swojego kraju. W ostatnim czasie artyst(k)a przeszła mnóstwo transformacji – od kobiety z brodą do tryskającego testosteronem drwala. Thomas miał długie włosy, krótkie, a nawet był łysy. Obecnie zmienił się nie do poznania. Z eurowizyjnej, eterycznej Conchity prawie nic nie pozostało.
17.05.2019 06:04
Austriak w październiku 2018 wydał swój najnowszy album zatytułowany From Vienna with Love. Zamieścił na nim dwanaście piosenek nagranych wraz z Wiedeńską Orkiestrą Symfoniczną. W 2019 roku Conchita wyruszyła w europejską trasę koncertową promującą album, wtedy rozpoczęła się rewolucja wizerunku ulubienicy środowiska LGBTQ. Thomas do każdego wydanego ostatnio singla zaskakuje nowym image'em oraz stylem muzycznym.
Conchita Wurst prawie jak Tulia
Nowy projekt = nowy wygląd, takiej wersji ostatnio trzyma się artysta, który w stroju szalonej madonny zapowiada kolejny nowy utwór. Na najnowszym zdjęciu ma na sobie ludową lnianą jasną suknię, do której dopasował metalową misternie zdobioną koronę oraz spektakularną kolię, przypominającą zbroję rycerską. Dwa ostatnie elementy garderoby Conchity idealnie wpisują się w stylizacje wokalistek zespołu Tulia w jakich zaprezentowały się w pierwszym półfinale Eurowizji 2019. Kolejnym elementem łączącym stylizacje austriackiej gwiazdy z polskimi jest złoty cień nałożony na policzki i dłonie.
Conchita Wurst na Eurowizji 2019
Najnowsza odsłona pani Wurst jest wyraźnie inspirowana stylem polskiego zespołu. Za to jeszcze ciekawiej Conchita wypadła podczas wczorajszego drugiego półfinału Eurowizji, w którym odpowiedziała na kilka pytań prowadzącej show. Gwiazda zasiadła na kanapie w green roomie niczym rasowa diwa. Odważna kreacja stworzona przez Joana Paula Gaulteir wprawiła widzów w osłupienie:
- To naprawdę jest ten chłopak, który była całkiem ładną laską, tyle że z brodą? Wygląda teraz jak koszmar na jawie
- Dziwna metamorfoza. Jestem na nie
- Nie wygląda już ani jak kobieta, ani jak facet. Niech się zastanowi kim chce być, bo jest nieciekawy w takiej wersji.
Wczorajsza krótka obecność Conchity na wizji była jedynie zapowiedzią tego, co zobaczymy w trakcie wielkiego finału. Wiemy już, że Wurst razem z innymi gwiazdami poprzednich edycji Eurowizji zaśpiewa przebój Mansa ZelmerlowaHeroes, który wygrał konkurs w 2015 roku.
Ciekawe, czym Thomas zaskoczy widzów 18 maja.
Zobacz także
Zobacz także
