Elton John stracił głos i przerwał koncert. Niepokojące sceny wstrząsnęły widzami
Elton John może być uznawany za legendę muzyki pop. Sprzedał ponad 300 milionów płyt, stworzył mnóstwo ponadczasowych hitów, a także zgarnął szereg najważniejszych nagród w przemyśle muzycznym — w tym kilka statuetek Grammy, Brit Awards, Złotego Globu, a także Oscara.
Na scenie występuje od ponad 50 lat. Nic dziwnego, że wkrótce wybierze się na zasłużoną emeryturę. Dlatego ubiegłoroczny koncert Eltona Johna w Polsce był prawdopodobnie jego ostatnim występem w naszym kraju.
Elton John stracił głos. Co się stało?
Nie oznacza to jednak, że Elton już zszedł ze sceny na dobre. Jest w trakcie trasy koncertowej Sir Elton's Farewell Yellow Brick Road, która będzie prawdopodobnie ostatnią w jego karierze. W jej ramach, w niedzielny wieczór pojawił się w Nowej Zelandii, a jego koncert ściągnął tłumy fanów.
Nie wszystko poszło tak, jak zaplanował. Niespodziewanie muzyk przerwał swój występ. Okazało się, że Elton John stracił głos. Wszystko przez zapalenie płuc, z którym walczył. Chociaż wiedział, że jest chory, nie chciał odwoływać koncertu. Kiedy zaniemógł, przeprosił wszystkich obecnych:
Właśnie straciłem głos. Nie mogę śpiewać — wyznał muzyk ze łzami w oczach.
By dodać mu otuchy, publiczność nagrodziła go wielkimi brawami. Po fakcie muzyk postanowił podziękować swoim fanom za wsparcie i przeprosił za całą sytuację w pełnym emocji wpisie na Instagramie.
Grałem i śpiewałem sercem, kiedy mój głos nie mógł już śpiewać. Jestem zawiedziony, głęboko zdenerwowany i przepraszam. Dałem z siebie wszystko. Dziękuję bardzo za wasze niezwykłe wsparcie i miłość, jaką okazaliście mi podczas występu. Jestem wiecznie wdzięczny. Kocham, Elton.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci życzyli muzykowi szybkiego powrotu do zdrowia:
- Każdemu mogą zdarzyć się słabsze chwile. Trzymam kciuki, żebyś szybko pokonał chorobę.
- Jesteś silny, dasz radę. Wierzę, że szybko wrócisz do formy.
- Kto jak nie Ty da radę? Dużo zdrówka życzę.