Nie żyje 21‑letnia śliczna sportsmenka. Przyjechała na mistrzostwa do Polski
Ekaterina Koroleva do Starych Jabłonek pod Ostródą przyjechała na Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej, które odbywały się od 2 do 7 lipca. Piłkarka była jedną z członkiń rosyjskiej drużyny. Z pewnością nie zakładała, że te zawody zakończą się dla niej tak tragicznie.
11.07.2019 | aktual.: 12.07.2019 14:45
Koroleva utonęła w jeziorze Szeląg Mały, gdzie wybrała się razem ze znajomymi z drużyny. Pomimo zakazu, Ekaterina skoczyła z pomostu wprost do wody. Chociaż wypłynęła na powierzchnię, była już nieprzytomna. Nie udało się jej uratować.
Nie znamy jeszcze dokładnej przyczyny śmierci kobiety. Policja została poinformowana przez operatora numeru 112. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, kobieta była reanimowana. Do rana na miejscu pracował prokurator, który wszczął w tej sprawie postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci - podkreślała rzecznik policji Anna Karczewska.
Pomimo reanimacji nie udało się przywrócić życia siatkarce. Co tak właściwie się stało i czy maczały w tym palce osoby trzecie? Na ten moment ustalają to śledczy. Mówi się jednak, że bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie lub zawał serca.
