Edyta Górniak żali się na Allana Krupę. Usłyszała nagranie, które bardzo ją zmartwiło. Nie brakuje wulgaryzmów
Edyta Górniak przez lata obecności w mediach zgromadziła sporo fanów, z którymi stara się być w stałym kontakcie. Prowadzi konto na Instagramie, gdzie dzieli się opiniami na wybrane tematy. Niedawno dla swoich sympatyków przygotowała niespodziankę i nagrała nową wersję piosenki Będę śniła. Zaprezentowała ją w studiu Pytania na śniadanie i jak zapewniła, jest to jeden z pierwszych miłych gestów, jakie ma w planach:
To jest jedna z pierwszych niespodzianek, którą przygotowałam. Mam nadzieję, że uda mi się państwa miło zaskoczyć i przytulić na te wieczory jesienno-zimowe. […] Może jak będę odsłaniać kolejne niespodzianki na przestrzeni najbliższych miesięcy to wybaczą mi państwo, dlaczego musiałam zrezygnować z The Voice of Poland w tym sezonie, to była bardzo trudna decyzja.
Edyta Górniak żali się na Allana Krupę. Co robi?
Edyta Górniak nie tylko spełnia się na scenie, ale także realizuje się w roli mamy. Wychowuje 17-letniego Allana Krupę, na którego temat co jakiś czas publicznie się wypowiada. Niedawno udzieliła wywiadu Faktowi, w którym nawiązała do nastolatka. Powiedziała, że niestety jej syn nadal zmaga się z nałogiem i pali papierosy:
Allan niestety nadal pali papierosy. Jest teraz 17-latkiem, a do tego siedzi w hip-hopie.
Piosenkarka dodała, że jeśli Allan zdecyduje się w przyszłości podzielić swoją twórczością, może się spotkać z różnymi reakcjami:
Jeśli kiedyś będzie chciał wypuścić swoją muzykę, to trzeba się spodziewać, że będą różne reakcje. Z drugiej strony on, obserwując moje życie publiczne, wie, że to się je różnymi łyżkami i są różne przyprawy. Czasem jest łagodnie, czasem z wiatrem, czasami pod wiatr.
Edyta Górniak ujawniła, że nie tylko fakt, że jej syn pali papierosy ją niepokoi. Nie wszystkie teksty piosenek, które tworzy, przypadły jej do gustu:
To, co on robi, naprawdę zasługuje na uwagę i upublicznienie. Nie wszystkie teksty jednak mi się podobają, bo ten język jest taki dość hiphopowy...
Czekacie, aż Allan Krupa zdecyduje się podzielić swoją twórczością?