Kuriozalne sceny w "Dzień Dobry TVN": krnąbrny widz zakłócił przebieg programu. Krupińska i Michałowski byli w szoku
Dzień Dobry TVN to program śniadaniowy emitowany od dobrych kilkunastu lat. Aktualnie prowadzi go kilka duetów: Dorota Wellman i Marcin Prokop, Andrzej Sołtysik i Anna Kalczyńska, Małgorzata Ohme i Filip Chajzer, Paulina Krupińska i Damian Michałowski, Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga, Krzysztof Skórzyński i Małgorzata Rozenek.
Praca w programie, który jest realizowany "na żywo" nie należy do najłatwiejszych, o czym Ohme powiedziała Jastrząb Post.
W dzisiejszym wydaniu śniadaniówki miała miejsce kuriozalna sytuacja. Co się stało?
Dzień Dobry TVN. Mężczyzna zakłócił przebieg programu
Piątkowe wydanie śniadaniówki poprowadzili Paulina Krupińska i Damian Michałowski. W pewnym momencie połączyli się z Tomaszem Zubilewiczem, który wprost z polskich gór relacjonował prognozę pogody. Przez chwilę kamera była zwrócona w stronę drzew, co nie spodobało się przechodniowi, który myślał, że to on jest nagrywany.
Zubilewicz, gdy usłyszał ten protest, zaczął ironizować.
Na szczęście mężczyzna oddalił się od dziennikarza i nie stwarzał dalszych problemów, co nie zmienia faktu, że Paulina i Damian musieli być w szoku. Takie sytuacje są ekstremalnie rzadkie. Czyżbyśmy mieli do czynienia z zapalonym widzem konkurencji?
Dzień Dobry TVN. Inne wpadki
W programie zdarzają się również inne wpadki. Jakiś czas temu głośno było o wywiadzie z komikiem Wojciechem Fiedorczukiem. Artysta został zaproszony do studia po to, by porozmawiać o opłatach za... korzystanie z WC.
Więcej o tej sytuacji przeczytacie tutaj.