Dorota Szelągowska szczerze o chorobie córki i macierzyństwie. "To jest za trudne"
Dorota Szelągowska w rozmowie z naszą reporterką Karoliną Motylewską otwarcie mówiła o rodzicielstwie. Opowiedziała o różnicach w wychowaniu córki i syna, trudnych początkach bycia matką i finansowych wyzwaniach. Wspomniała o trudnym okresie, kiedy jej córka zmagała się z poważnym problemem zdrowotnym.
Dorota Szelągowska to polska projektantka wnętrz, prowadząca i producentka telewizyjna, znana z programów o metamorfozach mieszkań. Ma dwoje dzieci: syna Antoniego (Antek) oraz córkę Wandę. Między rodzeństwem jest duża, około 17-letnia różnica wieku. Syna urodziła wcześnie, bo - jak przyznała w rozmowie z naszą redakcją - po skończeniu 21. roku życia. Dużą rolę w wychowaniu pociechy grały pieniądze, a tych niestety było wtedy mało.
Początki były trudne. Dorota Szelągowska o opiece nad dziećmi i brakiem pieniędzy
Pytana przez Karolinę Motylewską o porównanie wychowywania syna a córki, przyznała że to dla niej dwa różne światy.
To jest za trudne (...). Antka urodziłam, mając 21 lat i bardzo chcąc mieć dziecko. To było dziecko zaplanowane, jakkolwiek to dziwnie brzmi (...). Pamiętam, jak sobie wtedy wyliczyłam, że tam droższe pieluszki kosztują złotówkę za pieluszkę, a wiadomo w tych pierwszych dniach, tygodniach idzie ich strasznie dużo. I był wtedy taki tańszy sklep i pamiętam, że tam kupowałam pieluchy - wyznała.
Szelągowska przyznała, że musiała wtedy "liczyć każdy grosz". Jej mama, Katarzyna Grochola, nie mogła wtedy pomagać córce finansowo, gdyż sama nie zarabiała wiele przed sukcesem literackim.
Dorota Szelągowska dzieci wychowuje zupełnie inaczej
Gdy celebrytka urodziła córkę, miała 37 lat i znajdowała się wtedy w innym punkcie życia. Jej doświadczenia w wychowaniu obojga dzieci są więc skrajnie różne.
Nie umiem tego porównać z sytuacją, kiedy rodzę córkę, mam 37 lat, jestem już gwiazdą, mam kupę hajsu, nianie. Ja byłam zupełnie inną córką, inną matką dla Antka i inną matką dla Wandy (...). Z Antkiem też przeszłam dużo więcej, to też moja cała nerwica lękowa i moje problemy były wtedy, kiedy on miał kilka lat. I myślę, że byłam absolutnie najlepszą matką, jaką potrafiłam być - wyznała.
Jak dodała projektantka wnętrz, sporo udzielała się w życiu syna - gotowała obiad, piekła torty w urodziny, robiła przebrania, tworzyła zaproszenia. Inaczej jest z jej córką, a jej zaangażowanie ewoluowało na inne tory.
W ogóle mnie już nie interesują jej urodziny i robienie z tego najpiękniejszego dnia w życiu. Tylko dobra, ma urodziny, to wtedy pytam gdzie chce mieć te urodziny i tam jest to zorganizowane. Ale na przykład z Wandą wyjeżdżam i pokazuję jej świat. Z Wandą siedzę, rysuję, maluję, robię rzeczy (...). To jest kompletnie inna mama - dowiedzieliśmy się.
Córka Doroty Szelągowskiej ma chore serce. Dorota Szelągowska o diagnozie i procesie leczenia
Gwiazda ujawniła kilka lat temu, że jej córka urodziła się z wadą serca. Teraz wróćiła pamięcią do chwil, gdy dowiedziała się o diagnozie.
To była taka nagła diagnoza. Wylądowałyśmy w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Cudowna opieka i fantastyczni ludzie. Zabawne w tym wszystkim było to, że wszyscy myśleli, że jak jesteś osobą znaną i lądujesz w takim miejscu, to masz specjalne traktowanie, osobny pokój albo coś takiego. Nie, jesteś wdzięczny, że się dostałeś i że jesteś tam, i że możesz być leczony - mówiła.
- (...) Wanda ma małą wadę serca, to szybko zostało zrobione, ale poznałam dzięki temu, że tam byłam (...) problemy innych ludzi i to, co się potrafi dziać w ich życiu. Myślę sobie, że los, Bóg, w cokolwiek ktoś wierzy, kieruje nas w dobre miejsca. Nawet, jeśli to nam się nie wydaje dobre w danym momencie. I myślę, że to przyniosło wiele korzyści różnym stronom. To są takie momenty, kiedy zdajesz sobie wtedy sprawę, co jest ważne w życiu. To jest w ogóle takie durne, że mamy życia, które są piękne, fajne, a dopiero dokonujemy w nich zmiany, kiedy się z czymś zderzymy (...) - skwitowała Szelągowska.
CZYTAJ TAKŻE: Dorota Szelągowska zwróciła się do matek. Nie gryzła się w język: "Nie rozumiem, że ktoś może mieć inaczej"