Donald Trump reaguje na poparcie jego przeciwniczki przez Taylor Swift. Grzmi: "Zapłaci za to"
Pierwsza debata Donalda Trumpa i Kamali Harris wzbudziła ogromne emocje, także wśród celebrytów. Kandydatkę Demokratów poparła między innymi Taylor Swift. Na odpowiedź jej konkurenta nie trzeba było długo czekać. Trump w swoim stylu wbił szpilę piosenkarce.
12.09.2024 10:55
Wyścig o fotel prezydenta w USA wchodzi w decydującą fazę. W końcu wybory już w listopadzie i nadal nie wiadomo, kto ma większe szanse na zwycięstwo. Do niedawna wydawało się, że Trump ma wygraną w kieszeni, jednak obecnie coraz więcej osób deklaruje chęć oddania głosu na Kamalę Harris, która umocniła się po niedawnej debacie. Zapowiada się niezwykle ciekawy okres w amerykańskiej polityce, który stale podsycany jest przez celebrytów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taylor Swift oficjalnie poparła Kamalę Harris. Oznajmiła to na social mediach
Taylor Swift często zabiera głos na tematy społeczne czy polityczne. Nie dziwi więc fakt, że zdecydowała się na jasną deklarację także w przypadku zbliżających się wyborów prezydenckich w USA. Tuż po debacie Kamali Harris z Donaldem Trumpem postanowiła dodać wpis na Instagramie, w którym zdradziła, że zagłosuje na kandydatów Demokratów.
Będę głosowała na Kamalę Harris i Tima Walza w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Głosuję na nią, ponieważ walczy o prawa i sprawy, w które wierzę. Uważam, że jest silną liderką i wierzę, że możemy osiągnąć w naszym kraju o wiele więcej, jeśli będziemy kierować się spokojem, a nie chaosem. Jestem pod wrażeniem wyboru kandydata na wiceprezydenta w kampanii @timwalz, który staje w obronie praw LGBTQ+, in vitro oraz praw kobiet - napisała piosenkarka.
Donald Trump szybko odpowiedział Taylor Swift. "Nigdy nie byłem jej fanem"
Z pewnością poparcie Kamali Harris przez Taylor Swift przyniesie jej wiele dodatkowych głosów. Wie o tym Donald Trump, który szybko ruszył z odwetem. W jednym z wywiadów dla Fox News zdradził, jaki ma stosunek do wokalistki. Jak zaznaczył, nigdy nie był jej fanem, a sama wokalistka prędzej czy później sporo straci na poparciu kandydatki Demokratów w wyborach prezydenckich.
Nie byłem fanem Taylor Swift. To była tylko kwestia czasu. Nie mogła poprzeć Bidena. Patrzysz na niego i nie możesz go poprzeć. Ona jest bardzo liberalną osobą. Wydaje się, że zawsze popiera Demokratów i prawdopodobnie zapłaci za to cenę na rynku - bez wahania wypalił Donald Trump.