Dominic D'Angelica wydał oświadczenie z przeprosinami. Gęsto tłumaczy się z afery. "To był trudny czas"

Dominic D'Angelica pojawił się w dziewiątej edycji Top Model. Od momentu castingu radził sobie świetnie. Przechodził kolejne eliminacje aż wreszcie dodarł do wielkiego finału. W ostatnim odcinku się jednak nie pojawił. Krótko przed emisją na światło dzienne wypłynęły pewne informacje związane z jego przeszłością.

Dominic D'Angelica przerwał milczenieDominic D'Angelica przerwał milczenie
Zuza Maciejewska

Media podawały, że Dominic, gdy miał 22 lata, został skazany przez amerykański sąd. Zarzucono mu współżycie z osobą, która nie skończyła szesnastego roku życia. Finalista Top Model wydał oświadczenie. Podkreślał w nim, że nigdy nie odwoływał się od wyroku, ponieważ nie miał na to pieniędzy, a także dodał, że nigdy nie uznano go za winnego.

To nie uchroniło go jednak od eliminacji z telewizyjnego show. Tuż przed emisją odcinka na antenie TVN wyemitowano przeprosiny skierowane do widzów. O Dominicu nie wspomniano też ani razu podczas trwania finału. Warto wspomnieć, że zachowania modela nie pozostawiła bez reakcji Jamela Williams, matka ofiary. Na Facebooku udostępniła wpis, w którym odnosi się do sytuacji.

Dominic D'Angelica przerywa milczenie. Wydał oświadczenie

Dominic przerwał milczenie. W piątek nagrał nowy filmik, na którym pojawia się w towarzystwie brata. Model przeprosił internautów, że musieli tak długo czekać:

Wiem, że minął nieco ponad miesiąc, odkąd zabrałem głos. To był dla mnie trudny czas. Chcę, żebyście wszyscy wiedzieli, że nie zrobiłem tego, o co mnie oskarżono. Wszystko, co o mnie widzieliście, pochodzi od jednej strony historii. Ja i moja strona nigdy nie mieliśmy okazji zeznawać. Nigdy nie byłem w sądzie. Każda historia ma zawsze dwie strony! - napisał na Instagramie.

W materiale wideo uczestnik Top Model powiedział, że zgodził się na ugodę ze względów finansowych. Nie był w stanie pokryć kosztów i opłacić prawników. Dodał też, że od tamtego momentu wiele się u niego zmieniło:

Ruszyłem naprzód ze swoim życiem, wyjechałem do Nowego Jorku, potem do Europy. Nigdy nie zlekceważyłbym kobiety, więc te oskarżenia są dla mnie trudne, o czym wie każdy, kto był w podobnej sytuacji. Chcę was wszystkich przeprosić za to, że właśnie widzicie moje nazwisko w gazetach, artykułach, mediach - mówił Dominic D'Angelica.

Na ten temat wypowiedział się też brat modela, Stefen. Podkreślił, że gdyby wtedy było ich na to stać, doprowadziliby sprawę do końca:

Gdybyśmy teraz musieli zapłacić kolejną sumę pieniędzy, aby walczyć z czymś oczywistym, to byśmy to zrobili. Jednak wtedy mieszkaliśmy z mamą, byliśmy młodzi, nie mieliśmy pieniędzy. Kochamy was wszystkich i chcemy się tym zająć. Pamiętajcie, są dwie strony tej historii. Nasi kibice i ci, którzy nas znają, znają prawdę. Ci, którzy nie chcą w to wierzyć, mają do tego prawo.

W poście nie zabrakło też noworocznych życzeń, a także deklaracji:

Jestem bardzo wdzięczny za wszystkich moich nowych przyjaciół, których poznałem i za wszystkie możliwości, które mi się nadarzyły. Jestem wdzięczny. Życzę wszystkim miłości, zdrowia, bogactwa, sukcesu i szczęścia!

Dominic napisał też, że Polska zajmuje ważne miejsce w jego sercu i dlatego wróci najszybciej, jak będzie to możliwe.

Obrazek
Dominic D'Angelica wrócił na Instagram. Co powiedział fanom?
Obrazek
Dominic D'Angelica przerwał milczenie
Obrazek
Dominic D'Angelica przerwał milczenie
Obrazek
Dominic D'Angelica przerwał milczenie
Wybrane dla Ciebie
Magdalena Narożna zrzuciła ponad 7 kilogramów. Wskazała, czego UNIKAĆ w diecie
Magdalena Narożna zrzuciła ponad 7 kilogramów. Wskazała, czego UNIKAĆ w diecie
Michał Koterski padł ofiarą cyberataku. Nagle głos w sprawie zabrała Marcela Leszczak
Michał Koterski padł ofiarą cyberataku. Nagle głos w sprawie zabrała Marcela Leszczak
Paweł Deląg zabrał młodszą o 20 lat ukochaną na ściankę i pozwolił sobie na CZUŁE gesty. Ręka tu, ręka tam [ZDJĘCIA]
Paweł Deląg zabrał młodszą o 20 lat ukochaną na ściankę i pozwolił sobie na CZUŁE gesty. Ręka tu, ręka tam [ZDJĘCIA]
Paulina Krupińska odpiera ataki hejterów. Do akcji nagle wkroczył Karpiel-Bułecka: "Powinniśmy się opamiętać"
Paulina Krupińska odpiera ataki hejterów. Do akcji nagle wkroczył Karpiel-Bułecka: "Powinniśmy się opamiętać"
Anna Wyszkoni i "afera majtkowa". Adam Konkol w końcu przerwał milczenie: "Dzięki MNIE jest popularna"
Anna Wyszkoni i "afera majtkowa". Adam Konkol w końcu przerwał milczenie: "Dzięki MNIE jest popularna"
Marianna Schreiber zaprasza WSZYSTKICH na urodzinową imprezę. Internauci kpią w najlepsze: "Połączone z castingiem"
Marianna Schreiber zaprasza WSZYSTKICH na urodzinową imprezę. Internauci kpią w najlepsze: "Połączone z castingiem"
Magiczny dom Mieczysława Szcześniaka. Artysta odkrywa uroki wiejskiego życia
Magiczny dom Mieczysława Szcześniaka. Artysta odkrywa uroki wiejskiego życia
Górska posiadłość Andrzeja Piasecznego robi wrażenie. RÓŻOWY dom muzyka przykuwa uwagę [ZDJĘCIA]
Górska posiadłość Andrzeja Piasecznego robi wrażenie. RÓŻOWY dom muzyka przykuwa uwagę [ZDJĘCIA]
Julia Wieniawa szczerze o ochronie zdrowia psychicznego. "Wolę się wycofać i ukryć"
Julia Wieniawa szczerze o ochronie zdrowia psychicznego. "Wolę się wycofać i ukryć"
Izabela Kuna odsunęła się od Kościoła. Wspomniała o STRACHU
Izabela Kuna odsunęła się od Kościoła. Wspomniała o STRACHU
Bagi przekazał kolejny czek. Wszystko przez "zestaw pary nr 9"
Bagi przekazał kolejny czek. Wszystko przez "zestaw pary nr 9"
Patrycja Markowska pęka z dumy. "Długo wyczekiwane". Fani gratulują
Patrycja Markowska pęka z dumy. "Długo wyczekiwane". Fani gratulują
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯