Bracia Collins zakończyli współpracę z Tomkiem Komendą: "Jest to pierwsze i ostatnie oświadczenie z naszej strony"
Historia Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Sprawą niesłusznie skazanego mężczyzny przez kilka miesięcy żył cały kraj. 40-latek spędził w więzieniu 18 lat za makabryczną zbrodnię, której nie popełnił. Mimo że nigdy nie przyznał się do winy, a jego alibi potwierdziło 12 osób, zgromadzony materiał dowody zdaniem sądu nie był wystarczający, aby móc uznać go za niewinnego.
16.05.2021 | aktual.: 16.05.2021 15:44
W 2016 roku ponownie zajęto się sprawą. W trakcie śledztwa wskazano wiele niedociągnięć organów ścigania, na podstawie których ustalono, że to nie Tomasz jest winny popełnieniu zbrodni sprzed lat. Choć Komenda niedługo później zaczął cieszyć się wolnością, niestety nie mógł znaleźć pracy, a gdy już jaką znalazł, to pracodawcy wykorzystywali go.
Bracia Collins usłyszeli jego historię i zdecydowali się udzielić mu pomocy. Zyskali nie tylko lojalnego pracownika, ale i wiernego przyjaciela. Po tym, jak ich współpraca dobiegła końca, Rafał i Grzegorz wydali oświadczenie. W rozmowie z Jastrząb Post drugi z braci zdradził, dlaczego zdobyli się na tak szczere wyznanie. Łzy cisną się do oczu.
Bracia Collins zakończyli współpracę z Tomaszem Komendą. Jak obecnie wygląda jego życie?
Podczas konferencji zorganizowanej przez Fundację Braci Collins, Rafał Collins wygłosił oświadczenie dotyczące ich współpracy z Tomaszem Komendą:
Przypomnijmy, że mężczyzna walczył o odszkodowanie w wysokości 19 milionów, jednak Sąd Okręgowy postanowił, że należy mu się 12 mln 811 tys zł. 12 mln zł to zadośćuczynienie, a 811 tys. to część odszkodowania. Fani Braci Collins od kilku tygodni zastanawiali się, czy mężczyźni utrzymują kontakt z Tomkiem, skrycie licząc, że któryś z nich zdradzi w końcu, jak obecnie wygląda życie Komendy i na co przeznaczył otrzymane pieniądze. Na takie informacje trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać:
W rozmowie z Jastrząb Post Grzegorz wyznał, dlaczego zdecydowali się wydać tak osobiste oświadczenie:
Grzegorz jest skłonny uwierzyć w to, że w niektórych sytuacjach faktycznie sąd może pomylić się podczas orzekania wyroku, niemniej jednak w jego ocenie osoby odpowiedzialne za krzywdę Komendy, powinny odpowiedzieć za swoje zaniedbania:
Jesteście tego samego zdania, co Grzegorz?