Dieta Katarzyny Skrzyneckiej. Zrezygnowała z tych TRZECH produktów i zachwyca sylwetką
Katarzyna Skrzynecka od początku swojej kariery miała niezwykle kobiecą sylwetkę. Jakiś czas temu postanowiła zrzucić kilka kilogramów. Oczywiście zdradziła sekret swojej diety, z której całkowicie wyeliminowała trzy składniki.
Katarzyny Skrzyneckiej nie trzeba przedstawiać. Słynąca z niezwykłego poczucia humoru od lat utrzymuje się w gronie najpopularniejszych polskich aktorek. Nie tak dawno gwiazda przeszła wyraźną metamorfozę, którą z podziwem obserwowali jej fani oraz media. Wysiłek, jaki włożyła w poprawę swojego wyglądu, przyniósł niesamowite rezultaty, ale kosztował ją wiele wyrzeczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Piróg i Dawid Woliński o swoich kontaktach.
Dieta Katarzyny Skrzyneckiej. Zdecydowała się na wegański detoks
Swego czasu Katarzyna Skrzynecka postanowiła oczyścić swój organizm, a także pozbyć się kilku nadprogramowych kilogramów. Wybór aktorki padł na tak zwany wegański detoks, podczas którego zrezygnowała ze wszystkich produktów odzwierzęcych. Nie jadła zatem mięsa, jajek, nabiału. I choć było to sporym wyzwaniem, to w przeciągu 5 tygodni schudła aż 10 kilogramów!
Detoks wegański bardzo skuteczny i wyprowadza z różnych kłopotów zdrowotnych. Ale mięsożercom, jak ja, która kocham chude mięso, ryby, owoce morza, jajko i mleko, bardzo tęskno wytrzymać, rzetelnie całkowicie bez tych produktów - podzieliła się z fanami na Instagramie Skrzynecka.
Zobacz też: Mimo wieku ma jedno z najpiękniejszych ciał w Hollywood. Jaką dietę stosuje Charlize Theron?
Z tych produktów zrezygnowała Katarzyna Skrzynecka. Niektórym może być trudno
Oczywiście po wspomnianej diecie Katarzyna Skrzynecka powróciła do swojego codziennego jadłospisu. Mimo to, żeby utrzymać efekty zrezygnowała z kilku produktów. Jak sama zaznaczyła w rozmowie z naszą redakcją, odstawiła słodycze, ale też - z racji kaloryczności, bułki i chleb. Dla aktorki nie było to jednak trudne, bowiem nigdy nie była fanką słodkości, a pieczywo spożywa niezwykle rzadko.
Ja się zawsze odżywiam bardzo lekko, raczej zdrowo. Nigdy nie byłam wielkim amatorem słodyczy, ani rzeczy bardzo kalorycznych – bułek, chlebów. To są rzeczy, których generalnie prawie nie ma w moim menu. Bez słodyczy mogę żyć, bo nigdy nie byłam wielkim fanem słodyczy - zdradziła aktorka.