Szok w świecie piłki nożnej. Nie żyje kapitan słynnej Fiorentiny. Żałoba we włoskiej lidze - odwołano wszystkie mecze
4 marca zostanie zapamiętany przez fanów piłki nożnej jako jeden z najsmutniejszych dni w historii. W pokoju hotelowym w Udine znaleziono ciało kapitana występującego we włoskiej Serie A Fiorentiny - Davide Astori nie żyje. Według oficjalnego oświadczenia, wystosowanego przez klub, powodem śmierci piłkarza była prawdopodobnie zawał serca. Osierocił dwuletnią córeczkę Nicolę i zostawił w żałobie partnerkę Francesce Fioretti. Miał 31 lat.
Włosi natychmiast podjęli błyskawiczną decyzję. Spotkanie, które miało zostać rozegrane 4 marca o 15:00 zostało odwołane, podobnie jak sześć innych rozgrywek, które miały się odbyć tego dnia. Odwołane zostały również derby w Mediolanie, które także miały się odbyć w niedzielę.
Fani nie dowierzają w "nagłą chorobę" u wysportowanego, będącego w kwiecie wieku mężczyzny. W Internecie aż huczy, a niektórzy kibice domagają się nawet otworzenia oficjalnego śledztwa, ale na razie nic nie wiadomo.
Rodzinie i fanom serdecznie współczujemy.