Jakub Rzeźniczak został skrytykowany przez fanów. Poszło o jego córkę. Zaskakująca reakcja

Jakubowi Rzeźniczakowi, jak każdemu świeżo upieczonemu ojcu, nie wszystko wychodzi mu perfekcyjnie. Na szczęście w pogotowiu czekają fani, którzy udzielają mu dobrych rad. Jak zareagował na ostatnią z nich?

Jakub Rzeźniczak niedawno został ojcem po raz trzeci. Z najstarszą córką nie ma jednak kontaktu, a jego syn zmarł, przegrywając walkę z okrutną chorobą nowotworową. Obecnie piłkarz stara się jak najlepiej spełnić w roli taty. Jak mu idzie?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W połowie lutego Paulina Rzeźniczak została mamą po raz pierwszy. Dla jej męża, Jakuba, to już trzecie takie przeżycie.

Tym razem na profilu piłkarza pojawiło się mnóstwo uroczych zdjęć i nagrań. Jakub stara się być jak najlepszym ojcem. Internauci jednak wciąż pamiętają, że Rzeźniczak ma już jedno dziecko, z którym nie utrzymuje kontaktu, a czasem nawet zupełnie pomija jej istnienie.

CZYTAJ TAKŻE: Ewelina Taraszkiewicz opowie córce o jej siostrze? Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka o nowym dziecku piłkarza

Jakub Rzeźniczak wybrał się na spacer z córką. Oczywiście nie omieszkał pochwalić się tym w sieci. Internauci zwrócili jednak uwagę na coś innego niż wypełnianie przez piłkarza rodzicielskich obowiązków.

Wózek był zasłonięty pieluszką. Co bardziej świadomi użytkownicy sieci skrytykowali ten sposób na ochronę dziecka przed słońcem. Odcina od bowiem dostęp świeżego powietrza i może być przyczyną nawet udaru. Ostrzegają przed tym pediatrzy.

Jakyb Rzeźniczak, co zaskakujące, z pokorą przyjął krytykę i zastosował się do dobrych rad fanów. W końcu chodziło o dobro jego dziecka.

Zdjąłem pieluszkę, dzięki za rady - napisał.

Na kolejnych zdjęciach widać już wózek z parasolką, która jest o wiele lepszym wyborem niż pieluszka. Być może Rzeźniczak weźmie sobie do serca także inne dobre rady internautów.