Co z testamentem Barbary Sienkiewicz? Problemów nie brakuje

Barbara Sienkiewicz pozostawiła testament?
Barbara Sienkiewicz pozostawiła testament?
Źródło zdjęć: © ONS

12.06.2024 11:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca. Od tego momentu jej 9-letnie bliźniaki przebywają w interwencyjnej placówki opiekuńczo-wychowawczej. Za sprawą testamentu miało się to zmienić, jednak pojawiły się spore problemy.

Barbara Sienkiewicz przez lata występowała w filmach i serialach. W ostatnim czasie jednak największe zainteresowanie budziła ze względu na ciążę w bardzo dojrzałym wieku. Aktorka urodziła bliźniaki mając 60 lat i tym samym zyskała miano "najstarszej matki w Polsce". Sienkiewicz odeszła w nocy z 6 na 7 czerwca w wieku 69 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Testament Barbary Sienkiewicz do dziś nie został znaleziony

Barbara Sienkiewicz sama wychowywała 9-letnie dziś bliźniaki, Anię i Piotra. Dlatego też po interwencji policji i pogotowia, które potwierdziło zgon, dzieci aktorki trafiły do placówki interwencyjnej. Wydawało się jednak, że nie będą przebywać tam długo. W wielu wywiadach zmarła aktorka wspominała, że pozostawiła testament i jest spokojna o to, kto zajmie się jej pociechami. Dodała, że chodzi o posłankę, Wandę Nowicką. Mimo to do dziś nie odnaleziono wspomnianego testamentu i to właśnie dlatego dzieci dalej przebywają w miejscu, gdzie zostały umieszczone po śmierci matki.

Barbara Sienkiewicz nie żyje. Co dalej z dziećmi aktorki?

W testamencie miała być zapisana ostatnia wola Barbary Sienkiewicz, za sprawą której dziećmi miała zająć się wspomniana Wanda Nowicka. Co ciekawe posłanka szybko zdementowała słowa dotyczące zajęcia się małoletnimi po śmierci aktorki. Tym samym sytuacja Ani i Piotra stała się bardzo trudna. Jeżeli testament nie zostanie znaleziony oraz nikt z rodziny Sienkiewicz nie zdecyduje się wziąć pod opiekę 9-letnie bliźniaki, to najpewniej trafią one do domu dziecka. W rozmowie ze Światem Gwiazd potwierdziła to także jedna z posłanek lewicy.

Potem dzieci trafią najprawdopodobniej do domu dziecka. A dopiero potem do ewentualnej adopcji. O wszystkim będzie decydował sąd, taka jest procedura w przypadku, gdy nie ma rodziny, chcącej zająć się dziećmi - powiedziała.

Brak testamentu powoduje także problemy z pogrzebem Barbary Sienkiewicz.

Mamy problem, bo pani Barbara nie wyznaczyła nikogo na spadkobiercę. Nie ma zatem żadnej osoby, która mogłaby pobrać zasiłek pogrzebowy i zorganizować pogrzeb
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także