NewsyBarbara Sienkiewicz nie może zostać pochowana. We wszystko wmieszano sąd

Barbara Sienkiewicz nie może zostać pochowana. We wszystko wmieszano sąd

Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca 2024 roku. Okazuje się, że problemem nie jest jedynie przekazanie jej dzieci pod opiekę wyznaczonej przez nią osoby. Aktorka nie może nawet zostać pochowana.

Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca
Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca
Źródło zdjęć: © KAPIF

11.06.2024 | aktual.: 11.06.2024 22:18

Barbara Sienkiewicz grała w najbardziej popularnych serialach, jednak największą sławę zdobyła jako "najstarsza matka w Polsce". Urodziła bliźnięta, mając 60 lat i konsekwentnie nie chciała powiedzieć nic na temat ich ojca. W tej chwili dzieci mają 9 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Barbara Sienkiewicz nie żyje

7 czerwca około godziny 3 nad ranem, do mieszkania aktorki została wezwana policja.

Funkcjonariusze zastali na miejscu dwójkę 10-letnich dzieci. Ze względu na to, że nikt z rodziny nie mógł się nimi zaopiekować, trafiły do placówki interwencyjno-wychowawczej. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny - przekazała Ewa Kołdys, Oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa w rozmowie z Pudelkiem.

Aktorka wskazała, że w razie jej śmierci dziećmi miała zająć się Wanda Nowicka. Ta jednak dementuje te ustalenia. Mówiło się także, że opiekę nad dziećmi ma przejąć inna mama bliźniąt. Bliźnięta przebywają jednak w pogotowiu opiekuńczym.

Problem z pochówkiem Barbary Sienkiewicz

Okazuje się, że kłopoty są nie tylko z zorganizowaniem opieki dla dzieci zmarłej aktorki, ale także z pogrzebem Sienkiewicz. W przypadku, gdy umiera artysta, który nie ma żadnej rodziny, pochówkiem zajmuje się Związek Artystów Scen Polskich.

Mamy problem, bo pani Barbara nie wyznaczyła nikogo na spadkobiercę. Nie ma zatem żadnej osoby, która mogłaby pobrać zasiłek pogrzebowy i zorganizować pogrzeb – mówi Światu Gwiazd Beata Bauer z sekretariatu Biura ZASP.

W przypadku braku wyznaczenia spadkobiercy cała procedura jest utrudniona, a decyzję w tej sprawie musi podjąć sąd.

Tutaj sytuacja jednak jest dużo trudniejsza, ze względu właśnie na brak spadkobiercy. ZASP chętnie zajmie się wszystkim, ale musimy czekać na decyzję sądu. Bez tego nic nie możemy zrobić - przekazała Bauer.
Wybrane dla Ciebie