Christopher Robin Milne. Był prawdziwym Krzysiem z "Kubusia Puchatka". Ojciec zrujnował mu życie, a potem się go wyrzekł
Christopher Robin Milne był pierwowzorem postaci Krzysia z "Kubusia Puchatka". Jego ojciec zbił majątek na wizerunku chłopca, a potem się go wyrzekł. Do końca życia mężczyzna uciekał przed wizerunkiem Krzysia i "Kubusiem Puchatkiem".
Autorem opowieści o Kubusiu Puchatku jest brytyjski pisarz A.A. Milne. Pierwowzorem postaci Kubusia był pluszowy miś, którego autor wręczył synowi na pierwsze urodziny. W książkach o Kubusiu Puchatku możemy spotkać takie postacie jak Prosiaczek, Tygrys, Królik, Kłapouchy, Kangurzyca z Maleństwem oraz Sowa. Postać Krzysia pisarz oparł zaś na swoim synu o tym samym imieniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Daria Ładocha podała przepis na święta Wielkanocne. "Nie powinniśmy wydawać za dużo pieniędzy"
Christopher Robin Milne na zawsze został Krzysiem z "Kubusia Puchatka"
Mały Christopher Robin Milne otrzymał pluszowego misia, nazywanego najpierw Edwardem, na swoje pierwsze urodziny. A postać małego chłopca i jego niedźwiadka pojawiła się już w 1924 roku w tomiku poezji "Kiedy byliśmy bardzo młodzi", który wydał jego ojciec.
W dwóch książkach, "Kubuś Puchatek" i "Chatka Puchatka" (1926 i 1928) oraz w tomiku poezji "Już mam sześć lat" (1927), Puchatek jest już sobą, czyli Puchatkiem. Krzyś za to od zawsze był Krzysiem, co znacząco wpłynęło na życie Christophera Robina Milne.
Choć wydawać by się mogło, że rodzic, który opisuje przygody swojego synka i jego pluszowych zabawek miał z nim ciepłą, bliską relację, to przez pierwszych dziewięć lat życia Christopher nie rozstawał się z pluszowym misiem i swoją nianią, którą uwielbiał, i którą widywał znacznie częściej niż rodziców.
Mój ojciec (...) nie potrafił się bawić ze swoim synkiem, którego wysnuł w marzeniach, i znajdował radość gdzie indziej. Zamiast tego pisał o nim - wyznał w swojej książce, "Zaczarowane miejsca".
Krzyś musiał być Krzysiem - udzielał wywiadów, spotykał się z czytelnikami i nie mógł wychodzić z roli. Nagrywał piosenki o Kubusiu Puchatku i potem śpiewał je na spotkaniach autorskich. Tego oczekiwał od niego ojciec, a dla chłopca było to nie do zniesienia. Choć popularnością na świecie przebijała go tylko przyszła królowa, wówczas kilkuletnia Elżbieta, chłopiec nie znosił sławy.
Christopher Robin Milne został naznaczony rolą, którą mu przypisano
Jedynym okresem, gdy Christopher Robin Milne mógł być sobą, była służba w wojsku podczas II wojny światowej. Wcześniej nie mógł uwolnić się od postaci Krzysia: ani w szkole z internatem, do której wysłano go, gdy miał 9 lat, ani w collegu w Cambrigde, gdzie, wzorem ojca, studiował matematykę. Inni uczniowie naśmiewali się z Christophera i dokuczali mu, przedrzeźniali i podśpiewywali piosenki, które nagrał jako dziecko.
Po wojnie, na której został ranny, wrócił do domu i zaprzyjaźnił się z kuzynką, Lesley Sélincourt. Choć ich pokrewieństwo było bardzo bliskie, połączyła ich miłość. Wtedy w rodzinie nastąpił rozłam. Ponoć matka Christophera wyrzuciła jego rzeźbę z ogrodu, oskarżając syna o kazirodztwo. Mimo wszystko Lesley i Christopher nie chcieli się rozstać. Wzięli ślub i zamieszkali razem, nie mając kontaktu z rodzicami mężczyzny.
W tym czasie popularność Kubusia Puchatka rosła coraz bardziej. Pojawił się film animowany, zrealizowany przez wytwórnię Walta Disneya, a fani szturmowali małą księgarnię, którą prowadzili Christopher Robin Milne i jego żona, nazywając ją "sklepikiem Kubusia Puchatka". Christopher także w końcu został pisarzem i opublikował trzy autobiograficzne książki, jednak jego fani długo musieli na to czekać (pierwsza ukazała się w 1974 roku).
Swojego ojca Christopher nie widział do dnia jego pogrzebu w 1956 roku. Wówczas też ostatni raz widział matkę, która zmarła 15 lat później. Majątek, który pozostawił A. A. Milne, został przekazany synowi, a Christopher zdecydował się przyjąć go z jednego powodu - aby zapewnić dostatek swojej niepełnosprawnej córce, Clare, która urodziła się z porażeniem mózgowym (zmarła w 2012 roku).
Christopher zmarł 20 kwietnia 1996 roku. Do końca życia, choć bardzo tego nie lubił, był opisywany przez ludzi jako "Krzyś od Kubusia Puchatka". Podobną "klątwą" obarczony był jego ojciec, który wydał dziesiątki książek, ale pamiętany jest tylko dzięki Kubusiowi.